W sobotnich zawodach na skoczni Tramplin Aist Żyła stanął na drugim stopniu podium Pucharu Świata po raz pierwszy w karierze. Ze zwycięzcą Johannem Andre Forfangiem przegrał zaledwie o 0,2 punktu. Stoch w rozmowie z TVP Sport podkreślił, że dla niego świetne występy kolegi to powód do radości.
- Piotrek jak najbardziej na to zasłużył, przepracował bardzo ciężko całe lato. Ciesze się z tego, że mój kolega z kadry jest w takiej dyspozycji - powiedział lider polskiej drużyny, który po dwóch miejscach na podium w Ruce (2. i 3. miejsce) tym razem zajął 7. pozycję.
Piękne słowa Kamila Stocha o formie Piotra Żyły Zobaczcie, co nasz mistrz powiedział o swoich skokach https://t.co/ByYwwazHKT
— TVP Sport (@sport_tvppl) 1 grudnia 2018
Więcej o dzisiejszym (i jutrzejszym) konkursie Pucharu Świata już o 22:20 w #SportowyWieczor w #tvpsport, https://t.co/JFXzSGHuR5 i aplikacji pic.twitter.com/gg4XmD8Ndo
- Jak najbardziej miejsce jest adekwatne do pracy, którą wykonałem. Nie skacze mi się tu wybitnie dobrze, nie znalazłem dobrego sposobu na tę skocznię. Był jednak pojedyncze dobre skoki i z tego mogę być zadowolony - powiedział Stoch, szeroko się uśmiechając.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata trzykrotny mistrz olimpijski zajmuje drugą pozycję (226 punktów) i wciąż wyprzedza Żyłę, choć już tylko o jeden punkt (3. miejsce, 225 punktów). Liderem pozostaje trzeci w sobotę Japończyk Ryoyu Kobayashi (320 punktów).
ZOBACZ WIDEO: Hołowczyc o Orlenie wspierającym Kubicę: To dobrze wydane pieniądze. Znak na bolidzie to coś dużego