Po pierwszej serii Kamil Stoch i Piotr Żyła zajmowali dwa pierwsze miejsca. Drugi skok im nie wyszedł i na podium znalazł się jedynie Dawid Kubacki. "Ale niespodziewane zakończenie konkursu! Mamy Polaka na podium, choć chyba mało kto spodziewał się, że to akurat Dawid na nim wyląduje. Po pierwszej serii wydawało się, że rozstrzygnięcia będą dla nas fantastyczne, chociaż zupełnie inne" - napisał na Facebooku Adam Małysz.
Stoch i Żyła mieli bardzo złe warunki w drugiej serii i oddali krótkie skoki. "Wiatr mocno namieszał podczas ostatnich kilku skoków. Kamil i Piotrek nie mieli szans polecieć daleko" - dodał Małysz.
Zawody w Oberstdorfie pozostawiły olbrzymi niedosyt, bo Kamil Stoch mógł awansować w klasyfikacji generalnej, a ostatecznie nie znalazł się nawet na podium. Zajął piąte miejsce, tuż za Piotrem Żyłą. "Mimo ogromnego niedosytu, to oczywiście zawody zakończyły się dla nas dobrze. Trzech Polaków w pierwszej piątce to przecież rewelacyjny rezultat! I rozbudzone apetyty na sobotnie zawody" - skomentował Adam Małysz.
W sobotę i niedzielę odbędą się kolejne dwa konkursy indywidualne w Oberstdorfie.
ZOBACZ WIDEO: Trzeci weekend PŚ w skokach w Polsce? Hofer ocenił szanse
W żadnym kraju, były skoczek bez wykształcenia, nie będzie dostawał posady za to że j Czytaj całość