Tym samym Biało-Czerwoni wystąpią w sobotnie popołudnie w tym samym składzie, w jakim wystartowali na inaugurację sezonu w Wiśle, gdy wygrali zmagania zespołowe.
Po piątkowych treningach i kwalifikacjach można mieć było małe wątpliwości, czy w polskiej drużynie znajdzie się miejsce dla Piotra Żyły. Wiślanin nie skakał dobrze. Tylko w kwalifikacjach miał 111 metrów i był dopiero 36. Zdecydowanie lepiej prezentował się Maciej Kot.
Stefan Horngacher uznał jednak, że piątkowe problemy Żyły były tylko przejściowe (być może 32-latek potrzebuje nieco więcej skoków, żeby przestawić się ze skoczni mamuciej na duży obiekt) i w sobotę jego podopieczny wróci już na właściwe tory.
Czytaj także: kibice nie mają wątpliwości, kto powinien zastąpić Horngachera, jeśli Austriak odejdzie
Miejsce w zespole dla Kamila Stocha, Dawida Kubackiego i Jakuba Wolnego, po tym co pokazali w kwalifikacjach na Salpausselce, nie podlegało dyskusji. Cała trójka zajęła miejsca w czołówce eliminacji. Kubacki był piąty, Stoch dziewiąty, a Wolny dwunasty.
Sobotni konkurs drużynowy rozpocznie się o 16:30 czasu polskiego. Na 15:30 zaplanowano serię próbną. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.
Pełna lista startowa sobotniej drużynówki dostępna jest tutaj.
Czytaj także: zapadła decyzja w sprawie państwowego pogrzebu Nykaenena
ZOBACZ WIDEO: Trzeci weekend PŚ w skokach w Polsce? Hofer ocenił szanse