Skoki. Planica 7. Stefan Horngacher wybrał skład na sobotni konkurs drużynowy

Newspix / Volk/Nordpole / Na zdjęciu: Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Kamil Stoch i Piotr Żyła
Newspix / Volk/Nordpole / Na zdjęciu: Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Kamil Stoch i Piotr Żyła

W sobotę w Planicy wystąpi czwórka, którą najczęściej oglądaliśmy w tym sezonie w konkursach drużynowych - Piotr Żyła, Jakub Wolny, Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Jest jednak pewna nowość - kolejność, w jakiej będą skakać Polacy.

Stefan Horngacher, wybierając skład na sobotnią "drużynówkę" w Planicy, postawił na zawodników, którzy najlepiej spisali się w piątkowym konkursie indywidualnym na Letalnicy. Piotr Żyła był 3., Dawid Kubacki 7., Jakub Wolny 12., zaś Kamil Stoch 18.

Nadzieję na miejsce w czwórce mógł mieć także Maciej Kot, ale po skoku na odległość 197 m nie zakwalifikował się do serii finałowej piątkowych zawodów, kończąc je na 35. pozycji.

Co ciekawe, dojdzie do zmiany kolejności, w jakiej będą skakać Polacy. Rozpocznie Wolny, w drugiej serii wystąpi Stoch, w trzeciej Kubacki, zaś w ostatniej Żyła. Poinformował o tym Polski Związek Narciarski.

Żyła, Wolny, Kubacki i Stoch to w tym sezonie "żelazna czwórka" Horngachera. Austriak wybierał taki skład na cztery z pięciu konkursów drużynowych w Pucharze Świata (wyjątek to Zakopane, gdzie zamiast Wolnego startował Kot; natomiast w konkursie na MŚ w Seefeld Wolnego zastąpił Stefan Hula). Skacząc w tym zestawieniu, Polacy odnieśli dwa zwycięstwa: w Wiśle oraz w Willingen (więcej przeczytasz TUTAJ).

Sobotnie zawody - zaliczane do cyklu Planica 7 - rozpoczną się o godz. 10.00. Serię próbną zaplanowano na 9.00.

Przeczytaj także: Skoki. Planica 7. "Boi się presji pracy w Polsce". Hornschuh nie zastąpi Horngachera

ZOBACZ WIDEO Krychowiak: z Austrią zagraliśmy bardzo dobrze, ale nie wszystko jest perfekcyjnie

Komentarze (3)
avatar
yes
22.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"...mógł mieć także Maciej Kot, ale po skoku na odległość 197 m nie zakwalifikował się do serii finałowej piątkowych zawodów, kończąc je na 35. pozycji" - czy myślał, że Stochowi pójdzie jeszcz Czytaj całość
Jerzy Wasilewski
22.03.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tylko nie wystawiać Stocha bo będzie klapa dac Kota 
avatar
jotwu
22.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to się nagimnastykował z tym wyborem.Był bardzo trudny wybór,nie ma to tamto.