O zakończeniu kariery przez Davide Bresadolę poinformował włoski serwis fondoitalia.it. - 30-latek zdecydował się powiedzieć "pas" po bardzo trudnym sezonie - czytamy.
Włoch w sobotę zorganizował pożegnalną imprezę. Od przyjaciół otrzymał narty z napisem "Grazie Davide" ("Dzięki Davide"). Zdjęcie z pożegnania zostało zamieszczone na oficjalnej stronie sportowca na Facebooku.
Bresadola początkowo startował w kombinacji norweskiej, m.in. podczas igrzysk olimpijskich w Turynie. Jednak na tej samej imprezie wspomógł także kadrę skoczków w konkursie drużynowym (Włosi zajęli 11. miejsce).
Zobacz także: Maciej Kot o odejściu Stefana Horngachera: To nie był dla nas szok
Od sezonu 2010/11 skupił się na skokach narciarskich. 6 grudnia 2014 r. zajął 9. miejsce w konkursie PŚ w Lillehammer - to jego najlepszy wynik w karierze. Brał udział m.in. w igrzyskach w Soczi i Pjongczangu, a także - czterokrotnie - w mistrzostwach świata. Polscy kibice mogą pamiętać jego zwycięstwo w zawodach Letniego Pucharu Kontynentalnego w Wiśle (2016 r.).
To drugi włoski skoczek, który w ostatnim czasie zakończył karierę. Kilka tygodni temu taką decyzję podjął Sebastian Colloredo.
Ponadto - jak informuje fondoitalia.it - z kadrą włoskich skoczkiń pożegnał się Romed Moroder, który wrócił do Austrii.
Zobacz także: Sprawdź kalendarze Pucharu Świata w skokach i Letniego Grand Prix. Będą dwa jubileusze
ZOBACZ WIDEO Wpadka Juventusu! SPAL wygrało i odroczyło świętowanie tytułu przez Juve! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Chodzi o ruchy skoczków i ruch trenera.