Skoki narciarskie. Nowe rozwiązania treningowe w reprezentacji Polski. Skoczkowie podzieleni na podgrupy

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Jakub Wolny
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Jakub Wolny

Polscy skoczkowie intensywnie trenują przed rozpoczęciem sezonu letniego. W porównaniu z poprzednimi latami, w przygotowaniu można dostrzec pewne różnice. W ostatnich dniach zawodnicy zostali podzieleni na pary.

W poniedziałek kadry A i B reprezentacji Polski w skokach narciarskich rozpoczęły kolejne zgrupowanie, udając się do Austrii. Kadra B udała się do Stams, a wraz z nią etatowi zawodnicy pierwszego zespołu - Maciej Kot oraz Stefan Hula. Kadra A natomiast obrała kierunek na Ramsau, gdzie udali się także skoczkowie z zaplecza - Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek.

Okazuje się, że to nie jedyne zmiany w przygotowaniach reprezentantów do sezonu letniego. Jak przyznał Wąsek w rozmowie z portalem skijumping.pl, podczas zgrupowania z Ramsau każdy zawodnik miał przydzielonego trenera, z którym konsultował swoje próby. - Ja z Olkiem pracowałem z trenerem Zidkiem, Kamil Stoch i Jakub Wolny rozpoczęli zgrupowanie pod okiem trenera Dolezala, a Dawid Kubacki oraz Piotr Żyła działali z trenerem Sobczykiem - ujawnił 20-latek.

Czytaj także: Skoki Narciarskie. Daniel Andre Tande najlepszy w nietypowych zawodach

Letnia rywalizacja międzynarodowa rozpocznie się już 5 i 6 lipca w ramach Letniego Pucharu Kontynentalnego. Polacy w słoweńskim Kranju wystąpią w składzie: Maciej Kot, Aleksander Zniszczoł, Andrzej Stękała, Klemens Murańka oraz Tomasz Pilch. Letnie Grand Prix 2019 wystartuje natomiast dwa tygodnie później w Wiśle.

Czytaj także: Człowiek od zadań specjalnych. Lukas Mueller walczy o sprawność i... sprawiedliwość

ZOBACZ WIDEO Mike Tyson o swoim stosunku do marihuany. "Pomaga nam lepiej wykorzystywać nasz potencjał"

Źródło artykułu: