[tag=4930]
Kamil Stoch[/tag] bez większych problemów wywalczył kwalifikację do niedzielnych zawodów Letniej Grand Prix w Zakopanem. Lider naszej kadry zajął szóste miejsce, które dał mu skok na odległość 132,5 m.
Skoki. LGP w Zakopanem. Znamy skład Polski na sobotni konkurs drużynowy >>
Kibice szybko zauważyli, że nasz skoczek ma plaster na lewym łuku brwiowym. Wszystkich zastanawia, jak "Rakieta z Zębu" nabawiła się typowo bokserskiej kontuzji. Po kwalifikacjach Stoch z humorem to skomentował.
- To jest efekt walki o miejsce w składzie na jutro. W naszej drużynie to tak wygląda. Nikt mi nie podpadł. To ja trochę straciłem pozycję - żartował polski skoczek w rozmowie z portalem skijumping.pl.
Skoki. LGP. Koniec sezonu letniego dla Daniela Andre Tandego >>
Tak naprawdę nie wiadomo, co się wydarzyło, że Stoch nabawił się urazu łuku brwiowego. Ze swojej piątkowej dyspozycji był umiarkowanie zadowolony, choć przyznał, że jeszcze daleko mu do najlepszej formy. W sobotę na skoczni w Zakopanem odbędzie się konkurs drużynowy.
ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. Piotr Żyła o relacjach z Horngacherem: Nasze kontakty są koleżeńskie. Jesteśmy na "cześć"