[tag=34736]
Karl Geiger[/tag] nie miał sobie równych podczas weekendu Pucharu Świata na skoczni normalnej w Predazzo, dzięki czemu Niemcy mogli cieszyć się z dwóch pierwszych zwycięstw skoczka w cyklu 2019/20. Ponadto Geiger w sobotę objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a w niedzielę powiększył przewagę w generalce.
- Skakał bardzo dobrze podczas Turnieju Czterech Skoczni, a tu skakał jeszcze lepiej, choć wciąż nie były to perfekcyjne skoki. Karl lubi tę skocznię i był tutaj nie do pokonania - ocenił trener Stefan Horngacher na antenie Telewizji Polskiej.
Szkoleniowiec nie ma wątpliwości, że Geiger i Kubacki to aktualnie najlepsi skoczkowie w stawce. Jednocześnie Austriak dostrzega grupę, która jest o krok za tą dwójką.
ZOBACZ WIDEO "Kierunek Dakar". Ekstremalne przygotowania do Rajdu Dakar. Trwają cały rok
- Oni skaczą w tej chwili najbardziej stabilnie, ale ciężko mówić o szansach w kontekście wygranej w Pucharze Świata, bo przed nami jeszcze wiele konkursów. Kamil Stoch, Piotrek Żyła i Stefan Kraft pokazali bardzo dobre skoki, tylko Ryoyu Kobayashi wyglądał na trochę zmęczonego - zauważył Horngacher.
Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się w Titisee-Neustadt 18 i 19 stycznia.
Czytaj także: Skoki narciarskie. To był przełom! Mija rok od pierwszej wygranej Dawida Kubackiego w PŚ (wideo)
Czytaj także: Skoki. Kombinator Szczepan Kupczak w składzie na Puchar FIS w Zakopanem