Skoki narciarskie. Puchar Świata Rasnov 2020. Ryoyu Kobayashi nie wystartuje w Rumunii. Szansa przed Dawidem Kubackim

Getty Images / Franz Kirchmayr/SEPA.Media / Na zdjęciu: Ryoyu Kobayashi
Getty Images / Franz Kirchmayr/SEPA.Media / Na zdjęciu: Ryoyu Kobayashi

Ryoyu Kobayashi jest kolejnym skoczkiem, który nie wystąpi w zawodach Pucharu Świata w Rasnovie. To szansa dla Dawida Kubackiego. Polak będzie mógł wyprzedzić Japończyka w klasyfikacji generalnej.

Sztab szkoleniowy reprezentacji Japonii już wcześniej zdecydował, że Ryoyu Kobayashi nie znajdzie się w składzie na zawody Pucharu Świata w Rasnovie. Japończyk dostał wolne, by przygotować się do ostatnich konkursów w tym sezonie i mistrzostw świata w lotach narciarskich.

Nieobecność Kobayashiego w Rumunii to szansa dla Dawida Kubackiego. Japończyk w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmuje trzecie miejsce i ma na swoim koncie 1045 punktów. Kubacki jest czwarty i do Kobayashiego traci jedynie 60 "oczek". Po weekendzie zmagań w Rumunii Polak może awansować w "generalce".

Oprócz Kobayashiego w Rumunii nie będzie startować też Japończycy Junshiro Kobayashi i Yukiya Sato, Słoweńcy Timi Zajc, Anze Lanisek i Domen Prevc czy Norweg Robert Johansson.

W składzie reprezentacji Polski na zawody PŚ w Rasnovie znaleźli się Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny, Klemens Murańka oraz Paweł Wąsek.

Program zawodów Pucharu Świata w Rasnovie:

Czwartek, 20.02.2020
10:30 - oficjalny trening
12:00 - kwalifikacje

Piątek, 21.02.2020
13:00 - seria próbna
14:00 - pierwsza seria konkursowa

Sobota, 22.02.2020
11:00 - kwalifikacje
12:45 - pierwsza seria konkursowa

Czytaj także:
Stefan Horngacher nie jest cudotwórcą. Niemcy nie dominują
Puchar Kontynentalny. Hula i Kot zostają w kadrze B. Znamy skład na konkursy w Predazzo

ZOBACZ WIDEO: Skoki. Dawid Kubacki bez szans na Kryształową Kulę. "Stefan Kraft jest regularny jak Liverpool"

Komentarze (4)
bordo5
18.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kobayashi już wie, że odrobuienie straty do Krafta jest praktycznie niemożliwe, a do tego w Rasnovie też pewnie szału by nie zrobił. Dla niego głównym celem są teraz mistrzostwa świata w lotach Czytaj całość
avatar
Judenrat45
18.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dajcie już spokój Dawidowi. Kryształową kulą jest jedną i tylko jej zdobywca się liczy. Niech chłopak cieszy się skokami i tak dał nam dużo emocji. Drugi będzie zawsze pierwszym z przegranych. Czytaj całość
avatar
Tadeusz Leopold Trubacz
18.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jaka to satysfakcja zostać"mocnym" wśród słabeuszy?-!!!!