Skoki narciarskie. Puchar Świata. Przedskoczkowie też zarabiają. Sprawdź ile

W Pucharze Świata emocjonujemy się przede wszystkim rywalizacją skoczków. Ważną rolę przed i w trakcie zawodów mają także przedskoczkowie. Nie zarabiają tyle co zawodnicy, ale podczas niektórych weekendów też mogą liczyć na premie finansowe.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
skoki narciarskie Agencja Gazeta / Grzegorz Celejewski / Na zdjęciu: skoki narciarskie
Według informacji "Przeglądu Sportowego", przedskoczkowie za dzień pracy w Austrii otrzymują od 50 do 60 euro, czyli przy obecnym kursie złotówki od 213 do 256 złotych.

Więcej płaci się za testowanie skoczni do lotów. Wówczas przedskoczek może liczyć na zarobki rzędu 100-120 euro za dzień, czyli 427-512 złotych.

Nie zawsze jednak skoczkowie otrzymują wynagrodzenie za swoją pracę.

Dla porównania, triumfator indywidualnego konkursu Pucharu Świata w skokach otrzymuje 10 tysięcy franków, czyli przy obecnym kursie 40 tysięcy złotych. Z kolei 30. zawodnik konkursu może liczyć na zarobek rzędu 1200 złotych. Skoczkowie z miejsc 30-50 nie otrzymują wynagrodzenia.

Przedskoczkowie spełniają podczas konkursów Pucharu Świata bardzo ważną rolę. Przed zawodami testują obiekt. Jest to ważne zwłaszcza na skoczniach do lotów.

Przedskoczkowie muszą być w gotowości także podczas zawodów. Jeśli w trakcie konkursu upadnie skoczek albo pogorszą się warunki pogodowe, to jury często na chwilę przerwy zmagania i decyduje się na start przedskoczka, żeby sprawdził warunki panujące na obiekcie.

Czytaj także:
Ryoyu Kobayashi nie wystartuje w Rumunii
Borek Sedlak odpowiada Kamilowi Stochowi. Spotkał się z Polakiem

ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot o problemach Macieja Kota. "Coś złego się dzieje w sferze mentalnej. Musi wyluzować"


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×