Skoki narciarskie. Reprezentacja Polski opuściła Trondheim. Michal Doleżal podziękował prezydentowi Andrzejowi Dudzie
Polscy skoczkowie po odwołaniu Raw Air utknęli w Trondheim. Z pomocą przyszedł im prezydent Andrzej Duda, który do Norwegii wysłał samolot. Dudzie podziękował Michal Doleżal.
Łukasz Witczyk
Materiały prasowe
/ PZN
/ Na zdjęciu: Michal Doleżal
Z pomocą przyszedł prezydent Andrzej Duda. Podjął on decyzję o wysłaniu po sportowców samolotu, by ci jak najszybciej wrócili do Polski. - Dziękuję za pomoc prezydentowi Andrzejowi Dudzie - napisał na Instagramie trener reprezentacji Polski, Michal Doleżal.
Skoczkowie opuścili już Trondheim. Samolot po nich wyruszył z Polski o 6 rano. Piloci mieli problemy z lądowaniem. Ze względu na silnie wiejący wiatr i padający śnieg samolot musiał krążyć nad lotniskiem w oczekiwaniu na poprawę warunków atmosferycznych.
Na Instagramie zdjęcia z pokładu samolotu opublikował Adam Małysz. Skoczkowie nie ukrywają wdzięczności prezydentowi za pomoc w powrocie do Polski. Z propozycji skorzystali też dziennikarze, którym odwołano samolot z Oslo.Czytaj także: Koronawirus. Władze NHL zawiesiły rozgrywki Koronawirus. Problemy prezydenckiego samolotu w Trondheim. Skoczkowie są już na pokładzie ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)