Skoki narciarskie. Norweska telewizja pod wrażeniem akcji Polaków z samolotem prezydenckim

Twitter / Twitter / Na zdjęciu: kadra skoczków
Twitter / Twitter / Na zdjęciu: kadra skoczków

Polscy skoczkowie nie mieli jak wrócić do Polski po zakończeniu zawodów w Norwegii. Wtedy na apel odpowiedział prezydent Andrzej Duda, co z kolei doceniły media ze skandynawskiego kraju.

Polscy skoczkowie nie mogli wrócić do kraju po zawodach w Norwegii. Wobec zagrożenia koronawirusem FIS zdecydował o zakończeniu sezonu. Odwołano zawody w Trondheim oraz Vikersund (w cyklu Raw Air), a także mistrzostwa świata w lotach w Planicy. Nasza drużyna miała zarezerwowane bilety na późniejszy termin, a możliwość wydostania się z Trondheim jest ograniczone.

W tej sytuacji skoczkowie zwrócili się o pomoc do prezydenta Andrzeja Dudy. W piątek rano po skoczków wyleciał samolot, którym drużyna wróciła do Polski. - Dziękuję za pomoc prezydentowi Andrzejowi Dudzie - napisał na Instagramie trener reprezentacji Polski, Michal Doleżal.

Norweskie media były pod wrażeniem działania Polaków. - Polscy skoczkowie obawiali się zostać w Norwegii po czwartkowym odwołaniu pozostałych zawodów turnieju Raw Air. Wtedy legenda skoków narciarskich, Adam Małysz zwrócił się o pomoc do prezydenta Polski - podała norweska telewizja państwowa NRK.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Zaraz po zawodach polscy skoczkowie mówili w wywiadach, że nie wiedzą jak i kiedy wrócą do ojczyzny. Początkowo mieli wylecieć w poniedziałek, ale była obawa, że zostaną w Norwegii dłużej. Norweska telewizja podkreślała, że na apel skoczków odpowiedziała minister sportu, Danuta Dmowska-Andrzejuk. Poinformowała na Twitterze, że na prośbę prezydenta szykują akcja powrotu zawodników do Polski.

Norweska telewizja towarzyszyła polskiej kadrze w drodze na lotnisko. Tam przekonali się, że na płycie czeka prezydencki samolot. - Faktycznie, po skoczków wysłano polski samolot rządowy - podał portal krk.no.

- To naprawdę wielka rzecz. Wiele reprezentacji miało problemy z wydostaniem się z Norwegii, ale na Polaków czekał samolot wysłany przez prezydenta - poinformowała telewizja NRK.

CZYTAJ TAKŻE Koronawirus. Problemy prezydenckiego samolotu w Trondheim. Skoczkowie są już na pokładzie

CZYTAJ TAKŻE Skoki narciarskie. Thomas Morgenstern o Kamilu Stochu: Stał się jednym z najlepszych skoczków wszech czasów

Komentarze (24)
avatar
Janusz Puskarz
15.03.2020
Zgłoś do moderacji
5
4
Odpowiedz
ze swoich za ten samolot nie zapłacił, a akcja do kampanii wyborczej jak znalazł... 
avatar
Marzena Stasiak
15.03.2020
Zgłoś do moderacji
7
3
Odpowiedz
Nie zrobili by nic było by źle, zrobili coś też nie dobrze... Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Zamiast pomagać jeden drugiemu w tak trudnym czasie to psy wieszacie. Jednak Czytaj całość
avatar
grzesb
15.03.2020
Zgłoś do moderacji
10
5
Odpowiedz
Jasne. Niech podziękują podatnikom 
avatar
Kcpr
15.03.2020
Zgłoś do moderacji
8
6
Odpowiedz
Szkoda ze nie zabrali innych polakow z norwegii tylko lecieli na pusto. Niemalo ludzi ne ma jak sie z tamtad wydostac. 
avatar
wisus54
15.03.2020
Zgłoś do moderacji
8
11
Odpowiedz
Mnie też powala hojność rezydenta 2 miliardy co rok przez pięć lat na TVP, transport dla reprezentacji skoczków samolotem skąd On ma tyle szmalu..... a to za nasze i jeszcze ta kampania oj nabi Czytaj całość