Skoki. Niespodziewane słowa Markusa Eisenbichlera. Chodzi o jego przedsezonowe relacje ze Stefanem Horngacherem

Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts / Na zdjęciu: Markus Eisenbichler
Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts / Na zdjęciu: Markus Eisenbichler

Markus Eisenbichler ujawnił, że przed sezonem 2019/2020 między nim a Stefanem Horngacherem doszło do tarcia. Obaj jednak dogadali się, a Austriak wobec mistrza świata wykazał się dużą cierpliwością.

- Mamy jednego z najlepszych trenerów w skokach narciarskich - mówi najpierw w wywiadzie dla "traunsteiner-tagblatt.de" Markus Eisenbichler, ale po chwili dodaje, że nie zawsze jego relacje z austriackim szkoleniowcem były idealne.

- Latem współpraca była bardzo dobra. Jesienią między nami doszło jednak do niewielkiego tarcia. Zostało ono jednak szybko naprawione. Musieliśmy się lepiej poznać. Jestem wdzięczny trenerowi za to, że nie stracił do mnie cierpliwości.

Mistrz świata z dużej skoczni w Innsbrucku przez długi czas nie potrafił przestawić się na nowe metody treningowe, jakie wprowadził Stefan Horngacher. Przez większą część sezonu 2019/2020 zawodził. Został nawet wycofany na cztery konkursy Pucharu Świata.

Wreszcie jednak i Eisenbichler zaczął skakać lepiej. Pod koniec sezonu zajął 2. miejsce w konkursie w Lillehammer, zaliczanym do Raw Air. - Nawet jak coś u mnie wcześniej nie działało to była to jednak moja wina, a nie trenera - twierdzi Eisenbichler, dodając: - Wzrastaliśmy w trakcie sezonu jako zespół.

29-latek jest również zdania, że Letnie Grand Prix 2020, z powodu pandemii koronawirusa, najprawdopodobniej zostanie odwołane. Wierzy jednak, że do kolejnej edycji Pucharu Świata skoczkowie przystąpią już bez żadnych problemów i nowy sezon będzie dla niego znacznie lepszy niż miniony.

Czytaj także:
Noriaki Kasai skacze dalej. Weteran nie kończy kariery
Lekarz polskich skoczków bez pracy. Dyrektor szpitala w Nowym Targu o powodach rozstania

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Komentarze (1)
avatar
Godfather-Darth Vader
8.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie są żadne sportowe fakty.