Skoki narciarskie. Karl Geiger jak Dawid Kubacki. Też trenuje w garażu

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Karl Geiger
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Karl Geiger

Bieganie, jazda na rowerze, ćwiczenia z hantlami. Karl Geiger na razie przygotowuje się indywidualnie, m.in. w garażu. Motywacji Niemcowi nie brakuje, bo rok 2021 będzie dla niego wyjątkowym.

W tym artykule dowiesz się o:

Sezon 2019/20 w skokach narciarskich został przerwany 12 marca, w związku z pandemią koronawirusa. Nie udało się przeprowadzić mistrzostw świata w lotach narciarskich (przełożono je na grudzień br.). Skoczkowie wrócili do domów i przez kilka tygodni musieli podtrzymywać formę, wykazując się kreatywnością.

Dawid Kubacki zdradził, że trenował w garażu. - Teść trenera udostępnił garaż i tam pracuję. I w sumie to nic nietypowego, bo zdarzało się i w sezonie, że pracowaliśmy w garażach podziemnych, raz nawet w stodole, bo akurat takie były możliwości - mówił na początku kwietnia w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" (więcej TUTAJ>>).

Jak się okazuje, garaż często odwiedzał ostatnio także Karl Geiger, drugi zawodnik poprzedniego sezonu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

ZOBACZ WIDEO: Skoczkowie mogą zarobić mniej. "Z tym się trzeba liczyć"

- W domu mam sporo miejsca. Mogę oddawać skoki w garażu, który ma 2,7 m wysokości. W każdym razie tyle wystarczy do skakania - wypalił w rozmowie z "Abendzeitung" Karl Geiger.

Nie sprecyzował, jak wyglądały owe skoki. Wyjaśnił za to, co jeszcze robił w czasie izolacji. - Biegam, jeżdżę na rowerze, załatwiłem sobie sztangę i ciężarki z siłowni. Trzeba było coś wymyślić - dodał.

Geiger ma nadzieję, że wraz z kolegami z kadry będzie mógł już wkrótce przeprowadzić treningi na skoczni. Kolejny sezon jest dla niego szczególnie ważny. Najważniejszą imprezą będą mistrzostwa świata w Oberstdorfie (23 lutego-7 marca 2021 r.) - rodzinnej miejscowości 27-latka.

- Jestem ekstremalnie zmotywowany. Nikt z nas nie zrobił sobie przerwy w treningach, bo wszyscy wiemy, że w przyszłym roku są MŚ i nie wolno oddać się lenistwu - wyjaśnił wicemistrz olimpijski z Pjongczangu i mistrz świata z Seefeld (oba medale wywalczył z drużyną).

O tym, jak bardzo Geiger jest związany z Oberstdorfem, najlepiej świadczy odpowiedź na jedno z pytań w wywiadzie z "Abendzeitung". Skoczek miał wskazać najpiękniejszy moment minionego sezonu. Choć odniósł cztery indywidualne zwycięstwa (dwa w Predazzo, po jednym w Rasnovie i Lahti), to najbardziej ceni drugie miejsce w Oberstdorfie - na inaugurację Turnieju Czterech Skoczni 2019/20.

- W poprzednich latach nigdy nie mogłem nawiązać do formy, którą prezentowałem wcześniej. Było mi trochę szkoda, bo oczywiście chciałem pokazać, co potrafię. Tym razem wreszcie się udało. To był emocjonalny moment - wyjaśnił Geiger.

W klasyfikacji generalnej PŚ 2019/20 Niemiec uzbierał 1519 pkt. Do zdobywcy Kryształowej Kuli Austriaka Stefana Krafta stracił 140 pkt.

Czytaj także: Zmiany w Niemczech. "Za pięć tygodni ludzie będą szczęśliwi"

Komentarze (1)
avatar
Iwan Tadeusz
3.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak na razie wszyscy opowiadają jak to świetnie trenują mimo braku warunków i jak sobie radzą w trudnych chwilach. Zastanawiam się, czy te wypowiadane słowa są prawdziwe, czy tylko życzeniowe i Czytaj całość