W 2014 roku sięgał po złoto olimpijskie w drużynówce, w 2018 - indywidualnie. Andreas Wellinger święcił wielkie triumfy i to całkiem niedawno. Teraz jednak skacze tak słabo, że nie ma dla niego miejsca wśród zawodników występujących w zawodach Pucharu Świata.
W piątek 29.01 odbędą się kwalifikacje do konkursu w Willingen. Stefan Horngacher, trener kadry naszych zachodnich sąsiadów, wystawił sześciu skoczków: Karla Geigera, Markusa Eisenbichlera, Severina Freunda, Martina Hamanna, Piusa Paschke i Constantina Schmida.
Dla Wellingera i Richarda Freitaga zabrakło miejsca. Obaj występowali w kadrze podczas Turnieju Czterech Skoczni, jednak w kolejnych zawodach już ich nie widzieliśmy. Wielkimi krokami zbliżają się mistrzostwa świata w narciarstwie (rozpoczynają się 23 lutego).
Wszystko wskazuje na to, że nie zobaczymy tam ani Freitaga, ani Andreasa Wellingera.
CZYTAJ TAKŻE Skoki narciarskie. Męczarnie Andreasa Wellingera. IO w 2022 roku bez obrońcy tytułu?
CZYTAJ TAKŻE Puchar Świata. Fatalne prognozy dla Willingen. Zawody zagrożone
ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach