W czwartek, podczas serii próbnej przed kwalifikacjami, skoczkowie po raz pierwszy podczas tych mistrzostw musieli radzić sobie ze zmiennymi warunkami. Wiało z różną siłą i z różnych kierunków. W kwalifikacjach było już bardziej sprawiedliwie, bo wszyscy oddawali skoki przy wietrze w plecy - jedni przy silniejszym, drudzy przy lżejszym.
Według prognoz serwisu yr.no, w piątek, podczas konkursu mistrzostw świata na dużej skoczni w Oberstdorfie, wiatr oscylował będzie w granicach 1-2 m/s. Do tego mogą dojść lekkie opady deszczu ze śniegiem.
Na temat warunków w Oberstdorfie rozmawialiśmy z Simen Loenningiem, dziennikarzem portalu Nettavisen - jeszcze przed tym, gdy na środowisko skoków spadła wiadomość o tym, że Halvor Egner Granerurd jest zakażony koronawirusem. Pytaliśmy wówczas, czy będzie potrzebował szczęścia do warunków, czy może ważniejsze będzie udźwignięcie presji. A ten zwrócił uwagę na istotny szczegół.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zuluzinho w akcji. Brutalny nokdaun
- Warunki w Oberstdorfie zawsze odgrywają istotną rolę. Kiedy słońce zachodzi, z góry schodzi zimny wiatr i dla skoczków tworzą się podmuchy z tyłu, z którymi każdemu jest trudno odlecieć - przyznał.
Tak było choćby w grudniu 2020 roku, w kwalifikacjach do konkursu Turnieju Czterech Skoczni. Zostały one mocno wydłużone i rozegrane w niesprawiedliwych warunkach, a triumfował w nich wówczas Philipp Aschenwald (wyniki zostały anulowane, gdy Polacy zostali dopuszczeni do startu).
Granerud narzekał już na podobną sytuację podczas mistrzostw w czasie konkursu drużyn mieszanych. Wówczas zarówno on, jak i skaczący w tej samej grupie Stefan Kraft, w pierwszej serii wylądowali blisko. Lider Pucharu Świata przyznał po zmaganiach, że trafił wówczas na zupełną pustkę.
Choć według prognoz warunki nie powinny mieć decydującego głosu w piątkowych zawodach, trzeba wziąć pod uwagę, że specyfika Oberstdorfu może w jakiś sposób wpłynąć na wyniki. Oby jednak wszystko rozstrzygnęła sportowa rywalizacja. Początek o godzinie 17:00.
Czytaj także:
- Oberstdorf 2021. "Bardzo dobra wiadomość". Kamil Stoch ucieszony decyzją ws. Planicy
- Wiatr stawiał zaporę nie do przejścia. Piotr Żyła nie stracił mistrzowskiej dyspozycji
