Dyrektor TVP Sport mówi wprost, co usłyszał od telewizji TVN
- Nie przegraliśmy skoków z TVN. Ludzie z Discovery od początku mówili, że nie będzie negocjacji w tej sprawie. Nie i koniec - opowiada nam Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport.
Przez lata przyzwyczailiśmy się, że skoki narciarskie pokazywane są w telewizji publicznej. Przeżywaliśmy razem z TVP najlepsze chwile polskich skoków, a od czasów Adama Małysza niedzielne konkursy były dla wielu Polaków nieodłącznym elementem rozkładu dnia. W tym sezonie skoki pokaże TVN.
Marek Wawrzynowski, WP SportoweFakty: TVP przegrało wyścig po skoki narciarskie na rzecz TVN, tego jeszcze nie grali…
Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport: Zaraz, zaraz, proszę nie powielać narracji narzucanej w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!A nie było tak?
Oczywiście, że nie. W 2015 roku Infront, który jest powiernikiem FIS-u (Międzynarodowej Federacji Narciarskiej), sprzedał prawa telewizyjne (do 2025 r. - przyp. red.) grupie Discovery i od tamtej pory TVP kupowała sublicencje. Nie jest tak, że TVP przegrało z TVN, po prostu Discovery jest właścicielem TVN i postanowiło samo pokazywać skoki.
Nie negocjowaliście?
Od momentu dysputy politycznej związanej z koncesją dla TVN nie było już pola do negocjacji. Zawsze z ludźmi z Discovery rozmawialiśmy na poziomie i teraz też tak było, jednak nie było woli podjęcia negocjacji. Nie doszło do rozmowy o żadnych kwotach. Dostałem jasny sygnał, że to decyzja z samej góry.
To sprawa polityczna?
Możliwe, ale ja zawsze starałem się trzymać TVP Sport poza głównym nurtem polityki i do tej pory to zdawało egzamin. Teraz po raz pierwszy nie udało się nam obronić przed polityką.
To jak wyglądały wasze rozmowy wcześniej?
Normalnie, co cykl osiągaliśmy porozumienie, rozmawialiśmy też w sprawie Zimowych Igrzysk Olimpijskich i wielu innych imprez. Ta współpraca zawsze była fair. Tym razem nie było w ogóle mowy o drugim etapie rozmów. To są poważni ludzie, więc odbierali telefony, ale od razu padało zastrzeżenie, że nie będzie negocjacji. Nie i koniec.
A wy nie mogliście kupić tych praw? W końcu 2 miliardy…
Jakbym miał 2 miliardy złotych, to kupiłbym wszystkie prawa i cały sport byłby pokazywany u nas, czyli sytuacja podobna jak w Rosji i na Białorusi. Ta sytuacja pokazuje, że na szczęście żyjemy w demokratycznym państwie, gdyby ktoś miał wątpliwości.
No dobrze, ale nie mogliście kupić tych praw?
Nie. Opiszę sytuację. Po raz pierwszy firma Infront, a więc pośrednik, sprzedał prawa grupie Discovery w 2015 roku. Potem na kolejny cykl w 2018 i jeszcze kolejny od 2021 roku. My w połowie 2020 roku, wiedząc jak wygląda sytuacja, próbowaliśmy kupić te prawa bezpośrednio, unikając wszelkich pośredników. Niestety nie było przetargu, a grupa Discovery uzyskała prawa do pokazywania skoków w ponad 40 państwach. Od tego, czy będą mieli też prawa na polski, bardzo atrakcyjny rynek, uzależnili kupno całości. Nasza oferta była bardzo atrakcyjna i nasi rozmówcy byli bardzo zadowoleni. Ale nie byliśmy w stanie przeskoczyć pewnych ograniczeń.
Pan uważa, że skoki powinny być pokazywane w TVP?
Tak, to najkorzystniejsza sytuacja dla wszystkich. FIS i PZN chcą mieć ekspozycję i TVP to zapewnia. Również obsługę na najwyższym poziomie. TVP i skoki to od lat była symbioza. Ludzie przyzwyczaili się do tego, że skoki są w TVP. Oczywiście to jest rynkowa sytuacja i takie rzeczy są normalne na świecie. Nawet powiem więcej, w Europie bardzo rzadko zdarza się, żeby telewizja publiczna miała aż tyle praw. Jesteśmy w absolutnym kontrtrendzie i dzięki naszym kompetencjom bronimy się na bardzo konkurencyjnym rynku.
OK, mówi pan, że TVP zapewnia ekspozycję, a TVN nie zapewni? Co za problem przełączyć kanał o jeden w górę albo w dół.
Ale to nie takie proste, był już podobny przypadek. TVP "stworzyła" w Polsce modę na NBA, padały rekordy oglądalności. Gdy produkt przeniósł się do TVN, oglądalność siadła momentalnie. Przyzwyczajenie widza jest nadal bardzo ważnym czynnikiem w badaniach oglądalności.
Ze skokami nie musi tak być.
Oczywiście, że nie musi. Zresztą nie chodzi tu o TVN, ale generalnie o nadawców komercyjnych. Skoki to jest bardzo specyficzna dyscyplina, choćby taki prosty przykład: warunki pogodowe są nieprzewidywalne. Konkurs może zostać rozciągnięty na wiele godzin. Czy telewizja komercyjna jest w stanie być tak elastyczna jak my?
No dobrze, zobaczymy. To koniec skoków w TVP?
Nie. Pokażemy konkursy, które odbywają się w Polsce, a więc Wisła i Zakopane, mamy mistrzostwa świata w lotach, konkursy w Rasznowie i Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Poza tym wierzę, że to sytuacja przejściowa, że niedługo wszystko wróci do normy i skoki pozostaną w domu.
Czytaj także:
Dawid Góra: Spór TVP z TVN nie obchodzi kibica
Niepokój o Kamila Stocha. Michal Doleżal zabrał głos
Oglądaj skoki narciarskie w Pilot WP!
-
AirPro Zgłoś komentarz
zupełnie innym poziomie, niż teraz. Po drugie: NBA można (było) oglądać dla widowiska i jakichś ulubionych drużyn, a nie dla Polaków. A w skokach od bardzo długiego czasu PL odgrywają kluczowe role, dlatego bardzo łatwo będzie nacisnąć przycisk na pilocie. Porównanie kompletnie oderwane od rzeczywistości. -
Tomasz Ducki Zgłoś komentarz
każdy myślący powinien wiedzieć. w TVN-nie nie będę oglądać skoków. -
heniek Zgłoś komentarz
dziadków w czapeczkach. -
borowy Zgłoś komentarz
"Discovery jest właścicielem TVN i postanowiło samo pokazywać skoki". Ich strata. Stoch i Żyła bliscy końca kariery, a bez nich oglądalność skoków spadnie drastycznie. -
czesioXXI Zgłoś komentarz
wykupuje tak zwana sublicencje powołując na "narodowość " wydarzenia i oni musza mieć możliwość wykupu sublicencji ( taniej ) podobnie działa w piłce nożnej , siatkówce gdzie prawa posiada Polsat a TVP odkupuje tylko sublicencje podobnie chą zrobić w piłce nożnej w pucharach europejskich ale tu zastopowało ich Viaplay udzielając sublicencji tylko na domowe mecze Legii a wyjazdowe ty tylko z poślizgiem mogą pokazać tak , że tego panowie z TVP ---nie mieszać polityki do sportu i telewizji jak chcecie coś pokazać kupcie do tego prawa i pokazujcie!! tak , tak Panie "Szkodnikowski" -
dbdrag Zgłoś komentarz
i w tym momencie dla mnie skoki się skończyły bo tvn to anty Polska stacja tak samo je ten błazen W--------dzki -
kopernikus Zgłoś komentarz
możecie pisiory być pewne:Nikt wam sylwestra marzeń nie odbierze, dalej będzie w TVP. Teraz gwiazdą będzie Kukiz. -
Ron Jeremy Zgłoś komentarz
Zabawny ten marek sz..Nie przegrali z TVN bo nie było nawet negocjacji.To tak jak polscy piłkarze nigdy nie przegrali w finale MŚ bo ich tam nigdy nie było... -
Yankes Zgłoś komentarz
małżeństwem. Tymczasem w PIS : J. Kaczyński–nieżonaty, pogłoski o homoseksualizmie. M. Kuchciński–druga żona, M. Kaczyńska – 3 dzieci z 3 mężami, P. Gliński–druga żona, R. Czarnecki –druga żona, J. Kurski–druga żona, R. Terlecki– rozwiedziony, B. Mazurek–rozwiedziona, B. Krynicka– rozwiedziona, A. Zalewska–rozwiedziona. S. Pięta–kochanka.. LGBT podobno niszczy polską rodzinę i instytucję małżeństwa. A unieważnienie małżeństwa Kurskiego przez KK za pieniądze dodam dwudziestokilkuletniego małżeństwa z trójką dzieci - jest według obrońców moralności w Polsce OK. Ba nawet partnerka Kurskiego (bo trudno nazwać ją małżonką) dostała rozwód (przepraszam unieważnienie) choć ma dorastające dziecko. Pomijam oskarżenia wobec syna Kurskiego. Jakich wartości chce bronić PIS razem z KK? -
Mirqlec Zgłoś komentarz
To jest dobra zmiana -
Johnny Manero Zgłoś komentarz
Zabawnie wygląda dyżurny Stańczyk tego portalu szew na mózgu i jego podniecenie -
Johnny Manero Zgłoś komentarz
To będzie kompromitacja roku łże tvn . Oglądalność i wpływy z reklam poniżej błędu statystycznego . -
obiektywny Zgłoś komentarz
A w Wolsztynie wszyscy zdrowi? Oj, chyba nie? Jest jeden chory z nienawiści! Wielbiciel dojnej zmiany, wyznawca pisizmu!