W piątek zakończyły się mistrzostwa Polski na Średniej Krokwi. Zmagania na igielicie były świetne dla Piotra Żyły. Podopieczny Michala Doleżala w czwartek triumfował indywidualnie, a dzień później wraz z WSS Wisła zwyciężył drużynowo.
Uwagę skupił na sobie także Jan Habdas, który skakał świetnie. 17-latek przez chwilę mógł pochwalić się nawet rekordem skoczni. Ten został ostatecznie pobity przez Klemensa Murańkę (więcej przeczytasz TUTAJ).
Habdas w czwartkowych zmaganiach indywidualnych zajął szóste miejsce. Dzień później wraz ze swoją ekipą (LKS Klimczok Bystra) zajął taką samą lokatę w rywalizacji drużynowej. Michal Doleżal nie skreśla szans młodego skoczka na występy w kadrze A.
- Dlaczego nie? Do konkursu w Wiśle jest jeszcze dość daleko, ale będziemy się starali zakwalifikować tych zawodników, którzy nie pojadą do Niżnego Tagiłu i do Kuusamo. Jeśli będzie skakał na takim poziomie i zasłuży na wybór, to będzie mógł startować - przyznał szkoleniowiec w wywiadzie dla Eurosportu.
Nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich rozpocznie się w piątek 19 listopada od kwalifikacji w rosyjskim Niżnym Tagile. Pokaże je Eurosport. Sobotni i niedzielny konkurs będzie dostępny w Eurosporcie, głównym kanale TVN oraz w player.pl.
Zobacz też:
Andrzej Stękała z optymizmem spogląda w przyszłość. "Chcę się bawić skokami"
Piotr Żyła w podwójnej koronie. Kolejny błysk 17-latka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielka awantura w meczu dzieci!