Jedynie dwóch Biało-Czerwonych awansowało do drugiej serii inaugurującego konkursu Pucharu Świata w Niżnym Tagile. Mimo że Kamil Stoch zajął bardzo dobre, 5. miejsce, a Dawid Kubacki uplasował się na początku drugiej dziesiątki, to zabrakło punktów od pozostałych zawodników. Nasza reprezentacja po pierwszym konkursie ma 65 "oczek".
Do czego to wystarcza w Pucharze Narodów? Miejsce nie jest złe, bowiem Polacy okupują 5. lokatę. Jednak strata podopiecznych Michala Doleżala do liderów jest już całkiem spora.
Pierwsze miejsce w Pucharze Narodów zajmują bowiem Japończycy. Aż sześciu skoczków z Kraju Kwitnącej Wiśni znalazło się w czołowej trzydziestce. Polacy mają do ekipy z Azji ponad 130 punktów straty.
Drugą lokatę zajmują Niemcy, wśród których był zwycięzca sobotniego konkursu, Karl Geiger. Na najniższym stopniu podium plasują się Norwegowie, a Polaków wyprzedzają jeszcze Słoweńcy.
Miejsce | Kraj | Punkty |
---|---|---|
1. | Japonia | 198 |
2. | Niemcy | 172 |
3. | Norwegia | 114 |
4. | Słowenia | 68 |
5. | Polska | 65 |
6. | Austria | 54 |
7. | Szwajcaria | 22 |
8. | Finlandia | 13 |
9. | Rosja | 11 |
10. | Kanada | 1 |
Czytaj więcej:
Tego w TVP nigdy nie było. TVN zaskoczył w trakcie transmisji z PŚ w skokach
Zauważyłeś to w TV? Tylko zobacz, co wbiegło na skocznię
ZOBACZ WIDEO: Kto zostanie nowym prezesem PZN? "Kandydatem środowiska narciarskiego jest Adam Małysz"