Na co stać Kamila Stocha w Turnieju Czterech Skoczni? Takie słowa Michala Doleżala ucieszą kibiców

Newspix / EXPA/ Tadeusz Mieczynski / Na zdjęciu: Michal Doleżal
Newspix / EXPA/ Tadeusz Mieczynski / Na zdjęciu: Michal Doleżal

Czy rozmawiał z Adamem Małyszem o krytyce? Na co stać Kamila Stocha w turnieju? Czy Piotr Żyła ma kłopoty z pozycją najazdową i co mu się nie podoba w pracy sędziów? Michal Doleżal, trener skoczków, zabrał głos przed 70. Turniejem Czterech Skoczni.

We wtorek w Oberstdorfie rozpocznie się kolejna edycja prestiżowego Turnieju Czterech Skoczni. Michal Doleżal ma dobre wieści dla kibiców - na wiele w tych zawodach stać lidera Biało-Czerwonych Kamila Stocha. O trzykrotnym mistrzu olimpijskimi i innych polskich skoczkach rozmawialiśmy z trenerem tuż przed startem jednej z trzech najważniejszych imprez w tym sezonie. 
Szymon Łożyński: W święta zapomniał pan o skokach narciarskich?

Michal Doleżal, trener polskich skoczków narciarskich: Udało się odpocząć, spędzić czas z rodziną i chociaż na chwilę nie myśleć o skokach. Ten czas szybko minął, ale wystarczył. Teraz już pełne skupienie na Turnieju Czterech Skoczni.

Nie było pana w Zakopanem na mistrzostwach Polski, ponieważ szył pan kombinezony. Biało-Czerwoni wystartują w nich na Turnieju Czterech Skoczni?

Tak, to taka praktyka, że przed turniejem szyje się nowe kombinezony. To duża, ważna impreza w skokach i warto wystartować w niej z nowym sprzętem. Jesteśmy pewni swoich kombinezonów, są dobrze przygotowane i teraz pozostaje w nich tylko startować.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz, co fanka hokeja zrobiła swoim telefonem!

W mistrzostwach Polski skoki Dawida Kubackiego wyglądały znacznie lepiej niż wcześniej. Udało się zdiagnozować problem i poprawki wreszcie zadziałały?

Podczas analizowania skoków treningowych zdiagnozowaliśmy, że problem u Dawida leży w pozycji najazdowej. Przedyskutowaliśmy to w sztabie i mamy już pomysł na rozwiązanie tego kłopotu. On nie znikł jeszcze definitywnie, ale wdrożone poprawki już dały postęp w skokach Dawida.

Był pan przekonany, żeby zabrać na turniej aż sześciu swoich podopiecznych, czy jednak rozważał pan wzięcie trójki Stoch, Żyła i Wąsek, a dla pozostałych treningi zamiast startu?

Zaraz po zawodach w Engelbergu dużo zastanawiałem się, co będzie teraz najlepsze dla kadry. Było dużo emocji. Gdy one opadły, doszedłem do wniosku, że trening w Zakopanem wystarczy. Skoki pierwszej szóstki w mistrzostwach Polski wyglądały nieźle, dlatego utwierdziło mnie to w decyzji, że warto zabrać na turniej całą szóstkę.

Ostatnio Adam Małysz nie szczędził krytyki pod adresem polskich skoczków. Był pan tym zaskoczony? Rozmawiał pan z Małyszem na temat tej krytyki w cztery oczy?

Początek sezonu nie był udany i wszystkim nam towarzyszą duże emocje. Rozmawiałem z Adamem i nie chcę już poruszać tego tematu.

Kamil Stoch namiesza w Turnieju Czterech Skoczni?

Tak. Jego skoki są stabilne, na wysokim poziomie. Był już na pucharowym podium, a niewiele brakuje mu do zwycięstw. Jedziemy z przekonaniem, że powalczy na turnieju o wysokie cele.

A co z Piotrem Żyłą? Czy jest problem z pozycją najazdową, czy jednak go nie ma?

Cały czas próbujemy znaleźć optymalny sposób na jego skakanie. Są detale, które można u Piotrka jeszcze poprawić. Te skoki wyglądają jednak coraz lepiej, spokojny trening w Zakopanem pomógł mu. Ciężko powiedzieć, czy jego skok na 141. metr na Wielkiej Krokwi był najlepszą próbą w tym sezonie, ale na pewno jedną z lepszych.

Paweł Wąsek coraz śmielej przebija się w Pucharze Świata. Imponuje jego styl i lądowanie. To największy atut 22-latka?

Jego styl wygląda świetnie, ale niestety nie zawsze jest doceniany przez sędziów. Wiemy jednak, jak to jest z arbitrami, jak bardzo patrzą na odległość. Wystarczyło, że w Engelbergu Paweł poleciał ponad 130. metr i od razu jego styl został znacznie wyżej oceniony.

***

70. TCS rozpocznie się we wtorek w Oberstdorfie. Transmisje z wszystkich konkursów w TVN, Eurosporcie 1 oraz na WP Pilot. Eliminacje będzie można oglądać w Eurosporcie.

Program 70. Turnieju Czterech Skoczni:

OBERSTDORF
28.12.2021 (wtorek)
14:15 - oficjalny trening (2 serie)
16:30 - kwalifikacje

29.12.2021 (środa)
15:00 - seria próbna
16:30 - pierwsza seria konkursowa

GA-PA
31.12.2021 (piątek)
11:45 - oficjalny trening (2 serie)
14:00 - kwalifikacje

01.01.2022 (sobota)
12:30 - seria próbna
14:00 - pierwsza seria konkursowa

INNSBRUCK
03.01.2022 (poniedziałek)
11:15 - oficjalny trening (2 serie)
13:30 - kwalifikacje

04.01.2022 (wtorek)
12:00 - seria próbna
13:30 - pierwsza seria konkursowa

BISCHOFSHOFEN
05.01.2022 (środa)
15:00 - oficjalny trening (2 serie)
16:30 - kwalifikacje

06.01.2022 (czwartek)
15:30 - seria próbna
16:45 - pierwsza seria konkursowa

Czytaj także:
Świetny prognostyk dla Kamila Stocha. Zwróciłeś na to uwagę?
Rewolucja w skokach? Wieloletni sędzia przestrzega przed huraoptymizmem

Komentarze (5)
siber
28.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łożyński ,naczelny '' kompozytor" polskich skoków już nakreca spiralę propagandy skoczków a Stoch wygra TSC. Zabierzcie tego głąba z tego portalu . 
avatar
Onanislaw Spermacy Wyfiutkiewicz
28.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jezeli pan Michal Dolezal to niech spada, bo robi wiecej zlego jak dobrego w polskiej kadrze nielotow. 
avatar
zbych22
28.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co może mieć do powiedzenia mediom facet, który trenerem został z przypadku? "Warsztat trenerski" Doleżala widoczny był tylko dla Tajnera i Małysza. Nawet zawodnicy zachodzą w głowę jak to możl Czytaj całość
avatar
WCreator
28.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Klapa totalna. Skończyły się pomysły byłego trenera i jest koniec skokow 
avatar
Judenrat45
28.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak by to mówił Horngacher może bym uwierzył. Jak mówi to Machal to na miejscu Kamila zacząłbym się bać. Oczywiście życzę Kamilowi jak najlepiej... Druga sprawa to może trochę uczciwej samo oce Czytaj całość