Dawno niespotykana sytuacja. Polacy solidnie osłabieni

Zdjęcie okładkowe artykułu: Archiwum prywatne / Klaudia Zawistowska / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Archiwum prywatne / Klaudia Zawistowska / Na zdjęciu: Piotr Żyła
zdjęcie autora artykułu

Bez kontuzjowanego Kamila Stocha i zakażonego koronawirusem Dawida Kubackiego reprezentacja Polski przystąpi do sobotniego konkursu drużynowego. To rzadko spotykana sytuacja, ale i duża szansa dla zmienników.

Jeszcze zanim rozpoczęły się emocje sportowe, działo się naprawdę sporo. Kontuzji doznał Kamil Stoch, a pozytywny wynik testu otrzymali Dawid Kubacki i Paweł Wąsek. Ostatecznie po powtórzonym badaniu drugi z nich mógł dołączyć do rywalizacji. Zamieszanie pojawiło się także przy wyniku Jakuba Wolnego, ale również i on został ostatecznie dopuszczony do startu.

W piątek uniemożliwił ją jednak zbyt silny wiatr. Pierwsza seria treningowa niemiłosiernie się przeciągała. Organizatorzy w międzyczasie podjęli decyzję o odwołaniu drugiej. Kiedy jednak warunki się nie poprawiały, zakończono zmagania po skokach 47 z 70 zawodników i odwołano także kwalifikacje.

Do tego momentu najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Stefan Hula. Wykorzystał wiatr pod narty i uzyskał 131 metrów, co dawało mu na tym etapie siódme miejsce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

Pogoda wymusiła na organizatorach zmiany w programie. Na sobotę zaplanowane zostały dwie serie treningowe, w których zawodnicy powalczą o miejsce w konkursie drużynowym, który rozpocznie się o godz. 16:00.

Biało-Czerwoni radzić sobie będą musieli bez Stocha i Kubackiego. Pewniakiem do składu wydaje się być Piotr Żyła, pozycja Pawła Wąska również nie powinna być zagrożona. Dobry wynik w treningach może zatem otworzyć dużą szansę dla walczących o wyjazd na igrzyska zawodników.

Tym razem w konkursie drużynowym wystąpi dziewięć zespołów. Do obsady dołączą Czesi. Oznacza to, że najsłabsza ekipa nie zakwalifikuje się do drugiej serii. Tym razem wiatr nie powinien stanowić już przeszkody.

Skoki treningowe zobaczyć będzie można od godz. 13:30 na antenie TVP Sport. Konkurs natomiast pokażą TVP 1, TVP Sport, Eurosport 1, platformy WP Pilot, Player i Eurosport Player, a tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Harmonogram na sobotę (15 stycznia):

godz. 13:30 - pierwszy trening godz. 14:30 - drugi trening godz. 16:00 - konkurs drużynowy

Czytaj także:Piątkowe skoki w Zakopanem storpedowane. Niespodziewany lider Polaków w przerwanym treninguZamieszanie z testami! Polski skoczek skomentował korzystną decyzję

Źródło artykułu:
Które miejsce Polacy zajmą w konkursie drużynowym?
1-3
4-6
7-8
9
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
yes
15.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Bez kontuzjowanego Kamila Stocha i zakażonego koronawirusem Dawida Kubackiego reprezentacja Polski przystąpi do sobotniego konkursu drużynowego. To rzadko spotykana sytuacja..." - ki Czytaj całość