Bukmacherzy brutalnie o Polakach przed "drużynówką"

W sobotę, w Zakopanem, odbędzie się konkurs drużynowy Pucharu Świata w skokach narciarskich. Szanse Polaków na czołowe lokaty nie stoją zbyt wysoko.

PS 15 Stycznia 2022, 10:03

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Sprzedawczyni z Zakopanego szczera do bólu. Tak wytłumaczyła wzrost cen

Karuzela Pucharu Świata w skokach narciarskich zawitała do Zakopanego. Początek weekendu nie należał jednak do łatwych. Porywisty i zmienny wiatr nie pozwolił na rozegranie choćby jednego pełnego treningu. Odwołano też kwalifikacje do niedzielnych zmagań indywidualnych.

W sobotę natomiast odbędą się zawody drużynowe. Ze względu na brak piątkowych skoków, bukmacherzy mają utrudnione zadanie wystawiając kursy na poszczególne reprezentacje.

Do tej pory w sezonie 2021/22 odbyły się dwa konkursy drużynowe i oba padły łupem Austriaków. To jednak nie oni są największym faworytem bukmacherów do zwycięstwa w sobotniej rywalizacji. Analitycy wskazują na Norwegów, a kurs na ich wygraną wynosi 3,00. W przypadku Austriaków waha się od 3,25 do 3,50.

Polacy przystąpią do "drużynówki" w eksperymentalnym składzie. Wszystko dlatego, że kontuzjowany jest Kamil Stoch, a pozytywny wynik testu na koronawirusa uzyskał Dawid Kubacki. Efekt? Bukmacherzy nie wierzą w sukces Biało-Czerwonych. Za każdą złotówkę postawioną na to, że Polacy staną na podium, można zarobić od 7 do 8 zł.

Konkurs drużynowy rozpocznie się o godzinie 16:00. Poprzedzą go dwie serie treningowe (od 13:30).

Faworyci konkursu drużynowego w Zakopanem według bukmacherów: