Norwedzy ogłosili skład na igrzyska. Co z zakażonymi?
We wtorkowe popołudnie Norwedzy ogłosili skład, w jakim skoczkowie udadzą się na igrzyska olimpijskie do Pekinu. Niewykluczone, że jeszcze dojdzie w nim do zmian.
Niedługo przed ogłoszeniem składu norweskie media doniosły, że Tande jest zakażony koronawirusem. Jego występ na igrzyskach stoi pod dużym znakiem zapytania. Co prawda znalazł się w kadrze Alexandra Stoeckla, ale w niej może dojść jeszcze do zmian.
Jak informuje Nettavisen, Chińczycy obecnie wymagają od sportowców, trenerów, dziennikarzy i innych osób wchodzących do bańki olimpijskiej wykonania dwóch negatywnych testów PCR w odstępach 24-godzinnych, nie później niż osiem dni przed wyjazdem, jeśli zostali zakażeni koronawirusem. Ponadto w ciągu 96 godzin przed wyjazdem należy przedstawić dwa dodatkowe negatywne testy PCR.
Zakażony koronawirusem jest również Fredrik Villumstad, ale on nie znalazł się w piątce olimpijskiej. Izolację przechodzi Marius Lindvik, który miał mieć kontakt z Tande.
Norweska federacja sprawdza aktualnie różne opcje, które pozwoliłyby, aby do Pekinu udał się dokładnie taki skład, jaki został powołany. Jedną z nich jest opóźnienie wylotu do Chin.
Czytaj także: Norwescy skoczkowie zakażeni! Koniec marzeń o igrzyskach?
Zobacz również: Kamil Stoch zaatakuje na igrzyskach z drugiego szeregu? Jan Szturc mówi, co będzie atutem Polaka
ZOBACZ WIDEO: Trener skoczków dostał jedno pytanie o Kamila Stocha. Błyskawiczna reakcjaKibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)