Relacja na żywo
Więcej o sobotnim sukcesie Polaków wkrótce w poniższym newsie. Wygrana Magdaleny Gwizdoń, "pudło" naszych skoczków! Biało-czerwoni kibice mają powody do radości!
Drugie miejsce dla Norwegii, a trzecie za sprawą dalekiego skoku Kamila Stocha i słabej próby "Schlieriego" zajęli Polacy!
Norwegowie wyprzedzić się nie dali. Polacy na trzecim miejscu!
Polska ma podium! Biało-czerwoni o siedem punktów przed Austrią!
Brawo, brawo Kamil Stoch! 124 metry z obniżonego rozbiegu! Jest szansa na podium dla Polski!
Kamil Stoch w ostatniej kolejce będzie musiał odrobić do Andersa Bardala bite dziesięć punktów! Pojedynek mistrzów świata z Predazzo zapowiada się pasjonująco!
Tym czasem nie za daleki skok Andersa Jacobsena. Tylko 120,5 metra! Tyle, co Miętus! Podium dla Polski wciąż realne!
Polska jest w tym momencie na podium! Biało-czerwoni o 0,9 punktu przed Austrią!
Brawo, brawo Krzysiek! Brawo Łukasz Kruczek! 119 metrów Polaka. Miętus godnie zastąpił Dawida Kubackiego!
Świetny początek Polaków! 119 metrów Macieja Kota i biało-czerwoni obejmują prowadzenie!
Alexander Pointner bije brawo, bo Austria o 2,3 punktu wyprzedza Polaków! Zostały dwie kolejki!
A on na to, jak na lato! 124 metry! Polska w dalszym ciągu z bezpieczną przewagą nad Japonią.
121,5 metra Polaka.
Ale urwał Severin Freund! 125,5 metra! Niemcy skaczą w Lahti jak w transie! Czy ktoś jest dziś w stanie ich zatrzymać?
Początek indywidualnego konkursu w Lahti zaplanowano w niedzielę na godzinę 13:45. W gronie głównych faworytów do zwycięstwa nie kto inny, jak Kamil Stoch!
Polacy pokazali, że brązowy medal w Predazzo nie był dziełem przypadku!
Richard Freitag skokiem na 123,5 metra dopełnił formalności. Niemcy zasłużenie i zdecydowanie wygrywają w Lahti.
Zrobił jeszcze więcej! 131 metrów! Niesamowita forma niemieckich skoczków!
Tak jest! 126,5 metra Japończyka! Jak odpowie Krzysiek?
Alexander Stoeckl uśmiechnięty! 126,5 metra Andreasa Stjernena. Norwegowie uciekają Polakom!
I był w tym powietrzu bardzo długo! 127 metrów Polaka!
Norweski mistrz świata nie zwalnia tempa! "Wikingowie" nadal za Niemcami.
Przed ostatnią kolejką pierwszej serii Polacy zajmują czwarte miejsce.
Garbik, fajeczka i poleciał! 115,5 metra - Żyłę z pewnością stać było na nieco więcej.
Dziesiąta belka dla Stocha.
Niezła próba Taku Takeuchiego - 119,5 metra. Japończycy potwierdzili w Lahti, że są obecnie piątą drużyną świata.
Powoli zbliżamy się do decydujących rozstrzygnięć. Słoweńcy dziś poza "pudłem". 120 metrów Roberta Kranjca ich sytuacji nie zmieni.
Tym czasem były dwuboista - Lauri Asikainen "przyklepał" już ósme miejsce gospodarzy.
W ostatniej kolejce zawodnicy skaczą ze skróconego rozbiegu. Sędziowie przestraszyli się dalekich prób w poprzedniej grupie.
Jeszcze mniej niż do "Wikingów" Polacy tracą do Austriaków, u których w ostatniej kolejce skakać będzie lider Pucharu Świata - Gregor Schlierenzauer. Przewaga zawodników Alexandra Pointnera nad naszą drużyną wynosi w tej chwili 8,1 punktu.
Niemcy blisko powtórki z Kuusamo, gdy na początku sezonu także nie mieli sobie równych.
Odpowiedział dobrze! 120,5 metra Miętusa! Próba Polaka jednak bez fajerwerków.
W trzeciej grupie oglądamy jak na razie słabsze skoki, ale na belce usiadł już Daiki Ito.
Obecna przewaga Niemców nad drugimi - Norwegami wynosi ponad dwadzieścia "oczek".
125,5 metra "Neumy". Niemcy skaczą jak natchnieni!
Jaka Hvala znów bez błysku. Ciekawe, jak Słoweńcy zaprezentują się podczas ostatniej "drużynówki" sezonu w Planicy...
Finowie w tym momencie przegrywają już z Niemcami, choć oddali od nich o jeden skok więcej.
Ville Larinto skokiem na 118,5 metra dał nieco powodów do radości fińskich kibiców. Suomi prawdopodobnie zamkną jednak finałową "ósemkę.
Przewaga Norwegów nad Polską wynosi zaledwie 2,6 punktu. Pierwsze miejsce jest raczej zarezerwowane dla Niemców.
Przypomnijmy, że Kot wygrał w Lahti piątkowe kwalifikacje. Polak jest więc w formie!
Druga seria już rozpoczęta. Zawodnicy skaczą z wyższej, bo czternastej bramki startowej.
Rekord skoczni w Lahti w 2006 roku ustanowił Andreas Widhoelzl. Austriak osiągnął wówczas 135,5 metra.
Sukcesy panczenistów, skoczków, biathlonistek i Justyny Kowalczyk napawają optymizmem. Rok przed igrzyskami w Soczi pachnie polskimi medalami!
Tym czasem dobre informacje dotarły do nas z Soczi. W rosyjskim kurorcie, gdzie już za rok odbędą się zimowe igrzyska olimpijskie drugie w karierze zwycięstwo w biathlonowym Pucharze Świata odniosła Magdalena Gwizdoń.
Na siódmym miejscu po pierwszej serii plasują się Czesi, którzy w czterech skokach stracili do Polski ponad pięćdziesiąt punktów.
Początek finałowej serii przesunięty o dwie minuty - na godzinę 18:05.
Na półmetku zawodów przewaga Niemców nad Norwegami wynosi 10,2 punktu, z kolei Austria traci do liderów już prawie trzydzieści "oczek". Czy drużyna Wernera Schustera utrzyma prowadzenie do samego końca?
Przypomnijmy, że w Predazzo złoto powędrowało w ręce Austriaków, srebro zdobyli Niemcy, a brąz Polacy. O błędzie organizatorów i "drużynówce" w Val di Fiemme mówił portalowi SportoweFakty.pl trener Norwegów - Alexander Stoeckl.
Wyniki pierwszej serii w poniższym newsie.
A tak w 2001 roku o medale MŚ rywalizowali skoczkowie na dużym obiekcie. W tym konkursie srebrny medal wywalczył Adam Małysz.
W tym fińskim mieście w 2017 roku mają odbyć się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. Wcześniej ta impreza gościła już w Lahti aż sześciokrotnie!
Z Lahti pochodzi wielu wybitnych narciarzy, w tym gwiazda Turnieju Czterech Skoczni - Janne Ahonen.
Początek finałowej rundy zaplanowano dopiero na godzinę 18:03.
Finowie mogą więc mówić o szczęściu. Ich w drugiej serii zobaczymy.
Przedwcześnie z zawodami pożegnali się Włosi i Rosjanie. Ci drudzy wystąpili w Lahti w 3-osobowym składzie.
Gregor Schlierenzauer bez rewelacji - 123 metry. Austria po pierwszej serii jest trzecia.
Biało-czerwoni o dziesięć punktów przed Japończykami.
Dimitri Wassiljew nie pojawił się na skoczni. W tej sytuacji Finów w drugiej rundzie jednak zobaczymy.
Lauri Asikainen nie zdołał przekroczyć 110 metrów. Mizerna nota Finów. Gospodarzy w drugiej serii na pewno nie zobaczymy!
W czwartej kolejce Niemców reprezentować będzie Freitag, Austrię - Schlierenzauer, Norwegów - Bardal, a Polskę oczywiście Kamil Stoch.
"Cyrkowiec" Manuel Fettner osiągnął 122,5 metra. Niemcy po trzech kolejkach dalej na prowadzeniu.
Tym czasem 122,5 metra uzyskał Peter Prevc - rewelacja minionych mistrzostw świata w Val di Fiemme. Słoweńcy już przed Rosją.
119,5 metra Japończyka. Ito skacze coraz lepiej!
Przypomnijmy sobie, jak w 2001 roku w Lahti złoty medal mistrzostw świata zdobywał Adam Małysz.
106,5 metra Kulmali. Finów w drugiej serii prawdopodobnie po raz kolejny nie zobaczymy...
Przewaga Norwegów i Austriaków nad Polakami jest jednak znikoma.
Stefan Kraft godnie zastąpił kontuzjowanego Thomasa Morgensterna, uzyskując 122,5 metra. Austriacy na drugim miejscu na półmetku pierwszej serii. Polacy spadli na czwartą lokatę.
Norwegowie odrabiają straty! 122,5 metra Stjernena i "Wikingowie" już przed Polską!
"Neuma" zrobił swoje. Schuster zadowolony! 120,5 metra i Niemcy wyprzedzają naszych skoczków.
113,5 metra mistrza świata juniorów - Jaka Hvali. Słoweńcy wyraźnie spuścili z tonu...
Mimo wszystko Polacy nadal przed Japończykami.
W drugiej kolejce oglądamy bardzo krótkie skoki. Czy sędziowie podwyższą rozbieg?
Mocno przeciętny skok Morassiego - 110,5 metra. Włosi przegrywają z Finami.
Czy biało-czerwoni znów pójdą za ciosem? Wyniki serii próbnej, zakończonej wygraną Kamila Stocha napawają optymizmem.
Czołowa "trójka": Polska, Niemcy, Rosja. Norwegowie dopiero na siódmym miejscu.
Nieudana próba Rune Velty. Tylko 110,5 metra Norwega. "Wikingowie" będą mieli co odrabiać!
Polacy na Rosjanami mają ponad sześć punktów przewagi.
Na stanowisku komentatorskim TVP tym razem nie Marek Rudziński, nie Włodzimierz Szaranowicz ani też Sebastian Szczęsny, a Stanisław Snopek. Jak oceniacie jego pracę?
Po trzech konkursowych próbach za sprawą Denisa Korniłowa (117 m) wyraźnie prowadzą Rosjanie przed Finami i Włochami.
Na liście startowej widnieją składy dziesięciu drużyn.