Dramatyczny wypadek wicemistrza olimpijskiego. Jest w śpiączce

Wicemistrz olimpijski w snowboard crossie Radoslav Zidek został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej po tym, jak samolot, który podróżował, rozbił się o budynek na Słowacji. Ma oparzonych 30 proc. powierzchni ciała.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Radoslav Żidek Getty Images / twitter.com/denniksme / Na zdjęciu: Radoslav Żidek
Jak informują słowackie media, we wtorek, w godzinach wieczornych, w miejscowości Petrovice rozbił się mały samolot, na pokładzie którego przebywał wicemistrz olimpijski w snowboardzie Radoslav Zidek.

Według relacji cas.sk, współpasażerowi udało się wydostać bez poważniejszych obrażeń, po tym jak maszyna uderzyła w stajnię.

Samolot stanął w płomieniach. Ogień dosięgnął także Zidka. Ratownicy zabrali poparzonego zawodnika do szpitala w Żylinie.

- Mężczyzna doznał poparzeń twarzy, kończyn górnych oraz dolnych. Oparzenia pokrywają 30 procent powierzchni jego ciała - powiedziała w rozmowie z "Novy Cas" Lenka Zatekova, rzeczniczka szpitala.

Następnie został przetransportowany do kliniki oparzeń w Bratysławie. Wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną, a jego stan określany jest jako stabilny.

Przyczyna katastrofy samolotu jest badana.

Radoslav Zidek przez lata reprezentował Słowację w snowboard crossie. Swój największy sukces osiągnął podczas igrzysk olimpijskich w Turynie, gdzie wywalczył srebrny medal.

Czytaj także:
W końcu się doczekali! Cracovia zwycięska w Lidze Mistrzów
Justyna Kowalczyk znów na podium. Mistrzyni pokazuje klasę na wielu płaszczyznach

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×