To może być duet na medal. Jest oficjalne potwierdzenie

PAP/EPA / ZURAB KURTSIKIDZE / Na zdjęciu: Oskar Kwiatkowski
PAP/EPA / ZURAB KURTSIKIDZE / Na zdjęciu: Oskar Kwiatkowski

We wtorek Polski Związek Narciarski poinformował, kto będzie reprezentował Polskę podczas drużynowych zawodów w slalomie równoległym na mistrzostwach świata w snowboardzie. Biało-Czerwoni postanowili wystawić dwa zespoły.

W środę, w Bakuriani, odbędzie się kolejny dzień rywalizacji na snowboardowych mistrzostwach świata. Póki co, dla Biało-Czerwonych jest to bardzo udana impreza. Oskar Kwiatkowski zdobył złoty medal w slalomie gigancie równoległym, a brąz w tej samej konkurencji dołożyła Aleksandra Król.

We wtorek obojgu nie powiodło się zbyt dobrze w rywalizacji slalomu równoległego - zakończyli rywalizację na 1/8 finału. Ale w środę staną przed kolejną szansą na medal - tym razem wspólnie.

Polski Związek Narciarski potwierdził, że Król i Kwiatkowski wystąpią razem w zawodach drużynowych w slalomie równoległym. Biało-Czerwoni wystawią też drugą drużynę do rywalizacji, złożoną z Olimpii Kwiatkowskiej i Michała Nowaczyka.

Oczy polskich kibiców będą z pewnością zwrócone na duet Kwiatkowski - Król. Jeżeli pojadą tak dobrze, jak ich na to stać, mogą liczyć się w walce o czołowe lokaty. Początek rywalizacji o godzinie 9:25. Relacja na żywo w serwisie WP SportoweFakty.

Czytaj także: 
Walka do samego końca. Znamy skład Austriaków na MŚ
Zapamiętaj nazwisko tego polskiego skoczka. "Nie przepadnie"

ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę

Komentarze (0)