Już w sobotę (8.02) biegiem łączonym na 15 km start w zimowych igrzyskach w Soczi rozpoczną polskie biegaczki narciarskie. - Wszyscy straszyli mnie, jak ciężkie tu są trasy, ale po treningach jestem mile zaskoczona i czuję się tu jak w Val di Fiemme - mówiła na niespełna dwa dni przed otwarciem imprezy Kornelia Kubińska. Zarówno ona, jak i jej koleżanka z reprezentacji Paulina Maciuszek deklarują, że czują się w Rosji bezpieczne jak nigdy. - Jest do tego stopnia zorganizowana ochrona, że na trasach stoją tzw. tajniacy w strojach obserwatorów trasy i mają nas cały czas na oku - dodaje Maciuszek. Źródło: TVN24/x-news