Tak rodzina Messiego na trybunach przeżywała horror w ćwierćfinale

PAP/EPA / Mohamed Messara / Lionel Messi i jego rodzina
PAP/EPA / Mohamed Messara / Lionel Messi i jego rodzina

Lionel Messi rozegrał kapitalny mecz, a Argentyna awansowała do półfinału mistrzostw świata 2022 w Katarze. Popisy 35-latka w tym niezwykle emocjonującym spotkaniu z trybun Lusail Stadium obserwowała jego rodzina.

To był jego wieczór na katarskim mundialu 2022. Lionel Messi pokazał swój geniusz i jego marzenie o mistrzostwie świata pozostaje nadal możliwe do spełnienia.

Kapitan reprezentacji Argentyny przy golu na 1:0 przeciwko Holandii w ćwierćfinale mundialu popisał się kapitalną asystą do Nahuela Moliny. Potem już sam - skutecznie egzekwując rzut karny - podwyższył prowadzenie.

Holendrzy nie dali za wygraną i w końcówce regulaminowego czasu gry. Spotkanie finalnie rozstrzygnęło się w rzutach karnych, gdzie Messi również się nie pomylił.

ZOBACZ WIDEO: "To będzie się za nim ciągnąć". Dyskusja o przyszłości Michniewicza

Ten mógł liczyć na swoje największe wsparcie, czyli całą rodzinę, która zasiadła na trybunach Lusail Stadium.

W mediach społecznościowych emocjami już po meczu pochwaliła się żona Messiego Antonella Roccuzzo, która w sieci opublikowała dwa zdjęcia, na których doskonale widać, jakie emocje towarzyszyły jej i im dzieciom po końcowym gwizdku.

Teraz na Argentynę czeka kolejne wyzwanie. W półfinale rywalem Albicelestes będą aktualni wicemistrzowie świata, Chorwaci. Ci w swoim ćwierćfinale - również po rzutach karnych - wyeliminowali głównego faworyta turnieju, Brazylię.

Półfinał MŚ 2022 w Katarze Chorwacja - Argentyna we wtorek 13 grudnia, początek o godz. 20:00.

Zobacz także:
Ależ horror! Argentyna ucieka spod topora!
Messi krytykuje wybór sędziego. "Nie jest na tym poziomie"

Komentarze (0)