Ostatnimi czasy było głośno na temat Martyny Grajber-Nowakowskiej. Siatkarka do niedawna reprezentowała barwy klubu ŁKS Commercecon Łódź. W połowie czerwca została jednak nową zawodniczką Chemika Police i to na innej pozycji.
Nie będzie grała jako przyjmująca, a... libero. Wygląda na to, że 28-latka chce podołać nowemu wyzwaniu. Przygotowuje się bowiem do nadchodzącego sezonu, a w niedzielę (16 lipca) opublikowała w mediach społecznościowych ciekawy post.
Zakomunikowała w nim że jest już po treningu. Zapewne większość męskiej części kibiców zwróci jednak uwagę na samą Martynę Grajber-Nowakowską, a nie sam opis. Siatkarka miała na sobie bikini, a za nią można zobaczyć również jej partnera - Jana Nowakowskiego.
"Tutaj możecie zauważyć pozytywy porannego treningu. Pańcia zmiotła się z samiuśkiego rańca i teraz leży, a Pańciu musi rzeźbić podczas plażingu i smażingu" - napisała w mediach społecznościowych.
"Podopieczny pod moim czujnym okiem z baseniku spisał się świetnie. A tak na poważnie, to najważniejsze, żeby po prostu ten trening zrobić. Każdy w swoim czasie i stylu. Dobrej niedzieli!" - podsumowała.
Zobacz też:
"Trochę inny trening". Semeniuk niczym Dybala, Leon jak Piątek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak strzela 15-letni Argentyńczyk. Ręce same składają się do braw!