Nasi siatkarze w tegorocznej edycji Ligi Narodów grają kapitalnie. Dodatkowo Polska jest gospodarzem turnieju finałowego, który rozpoczął się w środę 19 lipca.
Biało-Czerwoni w swoim ćwierćfinale nie dali szans reprezentantom Brazylii. Wygrali 3:0 (26:24, 25:21, 25:20), dzięki czemu w sobotnim półfinale zmierzą się z Japonią.
Więcej o meczu pisaliśmy tutaj -->> Świetny występ Biało-Czerwonych! Brazylia pokonana, jest półfinał Ligi Narodów
W 14-osobowej kadrze reprezentacji Polski na kluczowe mecze LN trener Nikola Grbić nie widział miejsca dla Karola Kłosa.
- Zaakceptował to dobrze. Nie zmienia to faktu, że było mi trudno mu o tym powiedzieć - powiedział serbski szkoleniowiec w rozmowie z TVP Sport, tłumacząc swoją decyzję.
Pomimo, że zabrakło go w składzie, to Kłos na meczu Polaków z Brazylijczykami - zgodnie z zapowiedziami - pojawił się. I czas ten chciał wykorzystać najlepiej, jak tylko mógł. Nie skupił się tylko na dopingowaniu kolegów.
33-latek ruszył w trybuny, żeby kwestować na rzecz Fundacji Herosi. Nagranie pojawiło się w mediach społecznościowych organizacji. Kłos chodził z puszką, a fani mogli liczyć na wspólne zdjęcia z reprezentantem Polski i nowym zawodnikiem Asseco Resovii Rzeszów.
Fundacja Herosi jest organizacją pożytku publicznego od 2009 roku aktywnie pomagającą dzieciom z chorobami nowotworowymi.
Zobacz także:
Najcenniejszy triumf Polaków od lat. Liczby nie kłamią
Niespotykana statystyka po meczu z Brazylią
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polki z brązowym medalem Ligi Narodów! Zobacz euforię po meczu
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)