Brazylijska dziennikarka nie zamierzała w tej sprawie milczeć i w związku z wydarzeniami, które miały miejsce podczas niedzielnych derbów pomiędzy Internacional i Gremio złożyła pozew. Zarzuty są naprawdę poważne.
Kobieta przekazała, że doświadczyła napaści seksualnej. Jak oświadczyła w nagraniu wideo, Gisele Kumpel podczas meczu piłki nożnej miała być molestowana przez mężczyznę, który pracuje jako klubowa maskotka. Dziennikarka przekazała, że zaczął się on "dziwnie zachowywać" i wykonywać w jej kierunku dwuznaczne gesty.
To jeszcze nie koniec. Gisele Kumpel poinformowała, że po jednej z bramek miejscowej drużyny, w doliczonym czasie drugiej połowy, oskarżony uściskał ją, a następnie sugestywnie odsunął jej głowę do tyłu. Dokładnie tak, jakby miał zacząć ją zaraz całować.
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła
- Słyszałam odgłos pocałunku i czułam jego pot - relacjonowała reporterka, która dodała, że odczuwa lęk oraz niedowierzanie w związku z tym, co się wydarzyło.
- To kolejny dzień, w którym kobiety chcą wykonywać swoją pracę w piłce nożnej i cierpią z powodu idiotów, którzy są przestępcami. Zrobię wszystko, aby żadna inna kobieta nie musiała przez to przechodzić - zapewniła dziennikarka.
Wideo można zobaczyć poniżej:
Jornalista Gisele Kumpel fez um boletim de ocorrência, contra o mascote do Internacional por importunação sexual, durante a partida de hoje no Beira-rio
— Central do Caju (@CentraldoCaju) February 26, 2024
Reprodução pic.twitter.com/K5K8yrrexS
Czytaj także:
Od trzech lat nikt nie wiedział, jak wygląda. Aż do teraz
Rosjanin wyłudził pół miliona. Kłamał, że to na chorą matkę
