Pierwsze plotki o tym, że Jerzy Janowicz i Marta Domachowska są parą, pojawiły się już w czerwcu 2013 roku. Nie były to jednak potwierdzone informacje - Janowicza wcześniej widziano bowiem u boku tajemniczej brunetki podczas meczu Skry Bełchatów, Domachowska od lat związana była z pływakiem Pawłem Korzeniowskim.
Ten w rozmowie z "Super Expressem" zdradził następnie, że doszło do rozstania, a o powody należy pytać tenisistkę. - Ja nie dążyłem do tego - wyjaśnił.
Początkowo ukrywali się przed fotoreporterami. O temacie zaczęło robić się głośno, gdy Domachowska towarzyszyła Janowiczowi podczas turniejów w Madrycie i Paryżu. "Świadkowie mówią, że gesty i spojrzenia, jakimi się obdarzali, świadczyły o tym, że łączy ich naprawdę gorące uczucie" - pisało wtedy "Twoje Imperium".
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła
O ich romansie mówiła cała Polska. Ostatecznie zostali parą, choć w dalszym ciągu rzadko pokazują się publicznie. Przeszkodą nie okazała się dla nich różnica wieku - Domachowska jest starsza od swojego wybranka o pięć lat.
W 2019 roku na świat przyszedł ich syn, Filip. "Większego zastrzyku motywacji i szczęścia nigdy nie dostałem" - napisał wtedy tenisista na Instagramie.
Pomiędzy Janowiczem a Domachowską nie zawsze było jednak dobrze. Trudne chwile przeżyli, gdy zawodnik zmagał się z problemami zdrowotnymi. O szczegółach opowiedział w rozmowie z WP SportoweFakty.
- Na pewno nie było to dobre dla naszej relacji z Martą. Ona też bardzo to przeżywała. Nie mam łatwego charakteru. Trudno było jej do mnie dotrzeć. Zostałem pozbawiony możliwości gry w tenisa pierwszy raz w życiu, więc nie wiedziałem, jak się zachować. Dopiero z czasem uczyłem się normalnie funkcjonować - wyjaśnił.
Janowicz zdradził również wtedy, że myślą wraz z partnerką o drugim dziecku. To pokazuje, że kryzys w ich związku został zażegnany. Dla Domachowskiej byłoby to natomiast spełnienie marzeń. Ma nadzieje na urodzenie kolejnego dziecka.
Oboje znaleźli szczęście u swojego boku. Mają także wspólną pasję, jaką stał się padel. Biorą udział w turniejach, a Domachowska wystąpiła nawet na mistrzostwach Europy wraz z Agnieszką Radwańską. Polska zajęła tam czwarte miejsce.
Czytaj także:
- Chcesz poćwiczyć z Lewandowską? Tyle musisz zapłacić
- Nie przejmował się tym, że na parkiecie trwa mecz. Zobacz tego "intruza"