Studiowali na jednej uczelni z Dudą. Komentator Eurosportu był szczery do bólu

Kibice skoków narciarskich doskonale kojarzą głos Igora Błachuta. Po sezonie 2023/2024 Pucharu Świata komentator Eurosportu wziął udział w podcaście swojej stacji. Pojawiły się w nim także tematy pozasportowe i kontekst studiowania z Andrzejem Dudą.

MB
Na dużym zdjęciu: Andrzej Duda (WP SportoweFakty), na małym: Igor Błachut (Eurosport) WP SportoweFakty / Na dużym zdjęciu: Andrzej Duda (WP SportoweFakty), na małym: Igor Błachut (Eurosport)
Sezon 2023/2024 Pucharu Świata był wyjątkowy z kilku względów. Karierę kończył Peter Prevc, który w Planicy zdołał odnieść jeszcze zwycięstwo. Polscy kibice również mieli okazję uronić łzę, ponieważ z komentowaniem skoków narciarskich pożegnał się Marek Rudziński (więcej TUTAJ).

Wraz z nim w kabinie komentatorskiej Eurosportu od wielu lat zasiadał Igor Błachut. Po ostatnim konkursie na Letalnicy 51-latek postanowił podsumować miesiące rywalizacji. O swoich odczuciach opowiedział w podcaście wspomnianej stacji.

Pod koniec wywiadu z dziennikarzem Piotrem Karpińskim konwersacja zeszła na nieco inny tor. Obaj panowie zaczęli rozmawiać o... Andrzeju Dudzie. Okazuje się, że obecny prezydent RP oraz Błachut razem studiowali prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.

ZOBACZ WIDEO: Michał Probierz zdradza, co pomyślał po obronionym przez Szczęsnego karnym

Zbyt wielu spotkań jednak nie odnotowali, ponieważ komentator odszedł już po roku. Błachut wspominając swoją przygodę na prestiżowej uczelni, był szczery do bólu. - Studiowaliśmy razem przez rok. Z tym, że mieliśmy małą szansę widywać się regularnie z paru powodów. (...) Wciągnęło mnie życie towarzyskie Krakowa - zdradził.

- Intensywnie też trenowałem, wtedy byłem w krakowskim klubie - Wawelu Kraków. No i z tymi studiami przestało mi się robić po drodze. Więc nasze wspólne spotkania z panem prezydentem raczej nie musiały być intensywne - dodał.

Niewykluczone jednak, że obaj zmierzyli się w piłkarskiej rywalizacji. - Chociaż, nie wykluczam, teraz mogę konfabulować, natomiast na pewno grałem z jego licznymi kumplami w piłkę. Spotykaliśmy się na boiskach - stwierdził.

- Część z tych kolegów potem zaczepiła się jako osoby, które pracowały w kancelarii pana prezydenta. Część nie, ale jakby było to to samo towarzystwo, nie wykluczam, że Andrzej Duda też na tym boisku się pojawił kilka razy - podsumował Igor Błachut.

Igor Błachut ostatecznie ukończył inne studia - politologię na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. W międzyczasie rozwijała się jego kariera dziennikarska. Oprócz Eurosportu w przeszłości pracował dla innych znanych stacji, w tym m.in. Sport Klub czy Polskim Radiu.

Zobacz też:
Dwóch skoczków rozbiło bank. A oto końcowe zarobki Polaków
Zmiany w PZN. Odchodzi po 22 latach!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×