Tak dorabia Thomas Mueller. Kolega Lewandowskiego ma dochodowe hobby

PAP/EPA / EPA/MOHAMED MESSARA
PAP/EPA / EPA/MOHAMED MESSARA

Wygrana w meczu eliminacji do mundialu w Rosji nie była jedynym triumfem piłkarza reprezentacji Niemiec w ostatnim czasie.

Piłkarz reprezentacji Niemiec, Thomas Mueller, który w niedzielę poprowadził Niemcy do zwycięstwa z Norwegią w ramach eliminacji MŚ 2018 (napastnik Bayernu Monachium zdobył dwie bramki w wygranym 3:0 meczu z Norwegami), może pochwalić się sukcesami także w innej dziedzinie sportu.

W weekend należący do Muellera koń Leonidas wygrał konkurs Grand Prix podczas prestiżowych zawodów jeździeckich w skokach przez przeszkody Longines Equestrian Beijing Masters, których areną był słynny stadion "Bird’s Nest" w Pekinie.

W stolicy Chin konia dosiadała szwajcarska amazonka, Jane Richard Philips. W ubiegłym roku Leonidas również okazał się najlepszy w Pekinie, ale wówczas triumfował na nim niemiecki jeździec Ludger Beerbaum.

- Cudowny dzień w Pekinie. Podziękowania dla Leonidasa za wspaniałą, zwycięską rundę - skomentowała swój występ Philips.

Niemieckie media podkreślają fakt, że Mueller, którego wielką pasją są konie, ma bardzo dochodowe hobby. Zwyciężając w GP Pekinu koń piłkarza zarobił bowiem dla swojego teamu pokaźną sumę. Nagrody pieniężne podczas dużych zawodów w jeździectwie kształtują się w przedziale od kilkudziesięciu do nawet 300 tys. dolarów amerykańskich.

Opracował PB

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: nietypowy problem piłkarzy mistrza Anglii. Z samochodami

Źródło artykułu: