Miał być wielką gwiazdą Realu. Rzucił piłkę, znalazł już nowe zajęcie

Holenderski pomocnik ma dopiero 29 lat, ale już od kilku sezonów nie potrafi wrócić do dawnej formy. Chyba zdał sobie sprawę, że najwyższa pora zakończyć karierę.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Royston Drenthe Getty Images / Jasper Juinen / Na zdjęciu: Royston Drenthe
Royston Drenthe kilka lat temu miał wszystko, aby zrobić wielką karierę. Tylko nieliczni trafiają do Realu Madryt i otrzymują wiele szans, aby się pokazać. Holender jednak po trzech sezonach musiał zmienić otoczenie, bo nie spisywał się na miarę oczekiwań.

To był początek końca zdolnego pomocnika. Drenthe zaczął co chwilę zmieniać kluby, od 2010 roku miał ich aż siedem. Ostatni raz występował w zespole Bani Yas ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Kontrakt jednak rozwiązał kilka miesięcy temu i nikt już go nie zatrudnił.

29-letni Holender znalazł się na zakręcie i media podają, że prawdopodobnie już nie wróci do futbolu. Drenthe znalazł sobie nowy pomysł na życie i nie ma żadnego związku z dotychczasową profesją.

Były gracz "Królewskich" w przeszłości popisywał się raperskim talentem. Teraz jednak zajął się tym bardziej profesjonalnie. Efektem jest utwór Paranoia, który wykonał pod pseudonimem "Roya2Faces". Posłuchajcie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×