Hardkorowy Koksu "uczy się" od najlepszych. Poleciał do Las Vegas na galę UFC

Facebook
Facebook

W nocy z soboty (5.03) na niedzielę (6.03.) naszego czasu w stolicy światowego hazardu odbyła się gala UFC z udziałem Marcina Tybury. Polskiemu wojownikowi z trybun kibicował "Hardkorowy Koksu".

W tym artykule dowiesz się o:

27 maja Robert Burneika (2-0) wraca do klatki, aby stoczyć trzecią w życiu walkę MMA. Na gali KSW 39 na PGE Narodowym rywalem litewskiego kulturysty będzie ekscentryczny raper, lider zespołu "Gang Albanii", Paweł "Popek" Mikołajuw (2-2).

Zobacz więcej: "Udawał strasznego pakera". Burneika mówi o walce z "Popkiem"

Na niespełna trzy miesiące przed tym pojedynkiem "Hardkorowy Koksu" poleciał do USA, żeby podglądać największe gwiazdy mieszanych sportów walki. 38-latek był na gali UFC 209, która w nocy z sobotę na niedzielę polskiego czasu odbyła się w T-Mobile Arenie w Las Vegas.

- Dziś pompa na UFC 209 - napisał kulturysta na Facebooku pod zdjęciem, które zrobił sobie przed halą.

W stolicy hazardu Burneika miał okazję zobaczyć jednego Polaka, Marcina Tyburę, który pokonał przez nokaut techniczny w trzeciej rundzie Luisa Henrique. W walce wieczoru Tyron Woodley okazał się lepszy na punkty od Stephena Thompsona.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: popis wojownika UFC. Zobacz, co zrobił z workiem treningowym

Komentarze (0)