Dwukrotny medalista mistrzostw świata w Lahti (złoto w drużynie i brąz w konkursie indywidualnym) Piotr Żyła nie może się już doczekać kolejnych zawodów Pucharu Świata. Skoczek z Wisły razem z innymi kadrowiczami w piątek (10 marca) wystąpi w prologu (kwalifikacjach), inaugurującym pierwszą w historii edycję norweskiego turnieju Raw Air (10-19 marca).
Po sukcesie na czempionacie w Finlandii Żyła spędził kilka dni na odpoczynku z rodziną. Czas wolny wykorzystał też na wizytę w salonie fryzjerskim, o czym poinformował internautów. - No to ciśniemy dalej. Raw Air Norwegia się zaczyna, no i fryzura nawet aerodynamiczna. Tak, że będzie się działo - napisał na Facebooku.
Raw Air jest nowością w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Zawody, które odbędą się na skoczniach w w Oslo, Lillehammer, Trondheim i Vikersund (na mamucie), będą obejmować cztery konkursy indywidualne wraz z punktowanymi seriami kwalifikacyjnymi (prologami) i dwa drużynowe.
Łączna suma punktów uzyskanych we wszystkich skokach - najlepsi oddadzą 16 prób - wyłoni zwycięzcę imprezy (przewidziana nagroda to 60 tys. euro). Każdy z konkursów indywidualnych będzie zaliczany do klasyfikacji generalnej PŚ.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Balotelli znowu szaleje. Zaatakował kolegę
Nie mam na myśli tylko fryzjera i nie tylko skoczków narciarskich.