Justyna Kowalczyk przebywa obecnie w Norwegii, gdzie przygotowuje się do kolejnych występów w narciarstwie biegowym.
Dwukrotna mistrzyni olimpijska pożegnała się już z rywalizacją w Pucharze Świata w sezonie 2016/17 i koncentruje się tylko na startach w biegach długodystansowych. - Na zakończenie sezonu pucharowego bardzo dobry bieg w Oslo (szóste miejsce na 30 km stylem klasycznym - przyp. red.). Dzięki Drużyno za całą zimę! - podsumowała zawodniczka z Kasiny Wielkiej na Facebooku.
Kowalczyk ma teraz w planach udział w pięciu maratonach narciarskich. Pierwszy z nich odbędzie się w najbliższą sobotę (18 marca). Birkebeinerrennet - na górzystej trasie z Reny do Lillehammer - będzie rozgrywany na dystansie 54 kilometrów.
Polka stoi wprawdzie przed dużym wyzwaniem, ale nie opuszcza jej dobry humor. - Epicki trening pod silny wiatr. Padły rekordy życiowe... w przeklinaniu - napisała Kowalczyk.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: jest nowy film Hardkorowego Koksa