El. ME 2020. Grzegorz Krychowiak zażartował z Wojciecha Szczęsnego. Wymowne zdjęcie

Newspix / RADOSLAW JOZWIAK / CYFRASPORT  / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak
Newspix / RADOSLAW JOZWIAK / CYFRASPORT / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak

Grzegorz Krychowiak i Wojciech Szczęsny bardzo dobrze dogadują się poza boiskiem. Pomocnik pozwolił sobie na żart wobec bramkarza kadry, nawiązując do absencji swojego przyjaciela na zgrupowaniu reprezentacji Polski.

Pod koniec ligowego sezonu Wojciech Szczęsny narzekał na problemy z kolanem. W poniedziałek bramkarz Juventusu Turyn i reprezentacji Polski przeszedł badania, po których zdecydowano o przeprowadzeniu artroskopii jego prawego kolana. Zabieg się udał, ale do treningów 29-latek będzie mógł wrócić za 5 albo 6 tygodni.

W związku z tym Wojciech Szczęsny nie przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski przed czerwcowymi meczami eliminacji ME 2020 z Macedonią Północną i Izraelem. Z absencji bramkarza zażartował Grzegorz Krychowiak.

Czytaj także: efektowna bramka Damiana Kądziora na treningu reprezentacji Polski

Na swoim profilu na Twitterze pomocnik Biało-Czerwonych zamieścił zdjęcie. Są na nim Robert Lewandowski, Krychowiak i dorysowana postać, która zastąpiła Wojciecha Szczęsnego. Gdyby bramkarz był zdrowy, to on znalazłby się na tym zdjęciu. "Wojtek tak jakbyś był tu z nami" - napisał w komentarzu do fotografii Grzegorz Krychowiak.

Prawie dwa lata temu na podobny żart wobec przyjaciela pozwolił sobie Wojciech Szczęsny. Wówczas to Grzegorza Krychowiaka nie było na zgrupowaniu, ponieważ prezentował słabą formę. Wówczas Szczęsny zamieścił zdjęcie z Robertem Lewandowskim, a w środku z dorysowaną postacią, która zastąpiła Krychowiaka. "Prawie tak jakbym tam z wami był. Trzymam kciuki" - takimi słowami na żart kolegów zareagował pomocnik.

W piątek 7 czerwca o godzinie 20:45 piłkarska reprezentacja Polski na wyjeździe zmierzy się z Macedonią Północną w swoim trzecim meczu w eliminacjach do ME 2020. Trzy dni później, w poniedziałek 10 czerwca o 20:45, Biało-Czerwoni podejmą Izrael. Na razie po zwycięstwach z Austrią (1:0) i Łotwą (2:0) podopieczni Jerzego Brzęczka są liderem eliminacyjnej grupy G.

Czytaj także: Kamil Grosicki zabrał głos w sprawie przyszłości klubowej. Odcina się od spekulacji

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Reprezentacja Polski wraca do walki o Euro 2020. "Brzęczek będzie chciał coś udowodnić"

Komentarze (0)