Tego jeszcze nie grali. Dwuletnia córka Sereny Williams została właścicielką klubu

Getty Images /  Hannah Peters / Na zdjęciu: Serena Williams z córką
Getty Images / Hannah Peters / Na zdjęciu: Serena Williams z córką

Dwuletnia Alexis Olympia Ohanian została najmłodszą w historii współwłaścicielką profesjonalnego klubu sportowego. Do grona osób zarządzających nowym klubem piłkarskim kobiet w Los Angeles wprowadziła ją jej matka Serena Williams.

W tym artykule dowiesz się o:

Zespół o nazwie Angel City szykuje się do gry w National Women's Soccer League. Pierwsze spotkania z udziałem klubu z Los Angeles odbędą się wiosną 2022 roku. Póki co w tym ośrodku prowadzone są prace organizacyjne, które polegają m.in. na budowie solidnej grupy właścicieli.

Ostatnio dołączyła do niej dwuletnia Alexis Olympia Ohanian, córka Sereny Williams. Oprócz dziewczynki, właścicielami Angel City są także aktorzy, przedsiębiorcy oraz sportowcy.

Za klub odpowiedzialne są takie osoby jak chociażby Jessica Chastain, America Ferrera, Uzo Aduba, Eva Longoria, Jennifer Garner, Lilly Singh, Casey Neistat, Cindy Holland, Natalie Portman i oczywiście Serena Williams.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokaz siły Lindsey Vonn. "Maszyna!"

Do tego, że w grupie właścicielskiej znalazła się dwuletnia Alexis Olympia Ohanian przyczynił się jej ojciec Alexis Ohanian, który słynie z tego, że jest współzałożycielem i dyrektorem wykonawczym serwisu Reddit.

- Jako ktoś, kto spędza wiele godzin kopiąc piłkę z moją 2-letnią córką, chce, żeby miała miejsce w pierwszym rzędzie tej rewolucji - powiedział mąż Sereny Williams, cytowany przez nwslsoccer.com.

Alexis Ohanian również angażuje się w tworzenie nowego klubu w Los Angeles. - Inwestuję w imieniu mojej rodziny. Tworzenie większych możliwości w sporcie dla kobiet jest ważne zarówno dla mojej żony, jak i dla mnie. Chcemy zrobić wszystko, by nasza córka miała jak najlepszą przyszłość - dodał.

Dwuletnia Alexis Olympia Ohanian stała się najmłodszą współwłaścicielką profesjonalnego klubu sportowego na świecie.

Czytaj także:
- Face-to-face na miarę pandemii koronawirusa. Pięściarze spojrzeli sobie w oczy przez... szybę

- Artur Szpilka szlifuje formę w górach. "Całą rodzinką zaliczyliśmy Śnieżkę" 

Źródło artykułu: