Burza w internecie. Marcin Najman ustawił walkę?! Jest komentarz bukmachera

Materiały prasowe / Fame MMA / Na zdjęciu: Marcin Najman i Kasjusz Życiński
Materiały prasowe / Fame MMA / Na zdjęciu: Marcin Najman i Kasjusz Życiński

Wielkie kontrowersje wzbudził zakład, który przed walką był u jednego z bukmacherów. Pojawiły się domysły, że Marcin Najman mógł postawić duże pieniądze i dlatego ośmieszył się w klatce. Bukmacher wszystko wyjaśnił.

Trudno zrozumieć to, co zrobił Marcin Najman na gali Fame MMA 8. 41-latek został zdyskwalifikowany za dwie akcje niezgodne z przepisami. Walka z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim odbywała się na zasadach boksu, a "El Testosteron" najpierw obalił, a potem kopnął swojego rywala.

W sieci szybko zaczęły krążyć teorie spiskowe, a podsycił je zakład, który był dostępny u bukmachera Betclic. Oficjalny partner Fame MMA 8 przyjmował zakłady na przykład na to, że Najman kopnie rywala.

Stawka była kusząca, bo ze zdjęć krążących po Twitterze wynika, że wynosiła nawet 4 zł. Padły więc podejrzenia, że były pięściarz mógł postawić duże pieniądze na to, że kopnie "Don Kasjo" i dlatego dopuścił się skandalicznego zachowania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tyson Fury trenował na worku i nagle... Zobacz, co tam się wydarzyło!

W sieci zrobiło się tak duże zamieszanie, że oficjalne stanowisko przedstawił bukmacher. Taki zakład rzeczywiście był, ale nie cieszył się zbyt dużym zainteresowaniem.

"Część z Was dopytuje o zakład na to, że Marcin Najman wyprowadzi przynajmniej 1 kopnięcie. Oficjalnie zatem informujemy, że na to zdarzenie przyjęliśmy 268 zakładów o łącznej stawce 2533 zł" - pisze Betclic.

Kolejne szczegóły ujawnił Bartłomiej Płoskonka, który pracuje dla tego bukmachera. Zdradził on, że najwyższy pojedynczy zakład był o wartości 318 zł. W dodatku to zdarzenie miało ograniczenie w wysokości 450 zł na jeden zakład. Wątpliwe zatem, aby Najman dopuścił się skandalu, bo mógł zarobić na tym duże pieniądze.

"El Testosteron" został zdyskwalifikowany i organizacja Fame MMA chce zakończyć z nim współpracę. To konsekwencja nie tylko dwóch nieprzepisowych ciosów. Po walce mogło dojść do wielkiej bijatyki. Najman chciał rzucić się z pięściami na rywala, gdy ten był obezwładniony przez ochronę.

Fame MMA 8. Skandaliczne zachowanie trenera Najmana. Zaatakował "Don Kasjo" >>

Fame MMA 8. Marcin Najman skomentował skandaliczne zachowanie. Dlatego to zrobił >>

Źródło artykułu: