Czy to tak miało wyglądać? Wpadka na koniec igrzysk

Wymowny gest Rosjanina. Później wszystko wytłumaczył

Gala to tradycja podczas dużych imprez w łyżwiarstwie figurowym. To szansa dla łyżwiarzy, aby pokazać swoje umiejętności bez presji walki o medale.

Zawodnicy mogą pokazać się w zupełnie innych odsłonach niż podczas zawodów. Dla przykładu, Aleksandra Trusowa wystąpiła na lodzie w stroju… Wonder Woman.

Gdy na lodzie pojawili się uczestnicy gali, doszło do małej wpadki. Łyżwy miała na sobie także oficjalna maskotka igrzysk Bing Dwen Dwen.

Przypadkiem w maskotkę wjechała jedna z łyżwiarek, powodując przy okazji upadek Bing Dwen Dwena. Ten nie mógł się podnieść.

Z pomocą ruszyli inni zawodnicy. Po krótkiej chwili maskotka znów stała na nogach. "Biedny Bing Dwen Dwen" - skomentowali dziennikarze Eurosportu.

Czytaj także:
- Polka szuka pozytywów w przebytym koszmarze. "Wierzę, że tkwi w tym głęboki sens"
- Polacy z jednym medalem w Pekinie. W przeszłości Biało-Czerwoni notowali gorsze wyniki

ZOBACZ WIDEO: Sporty zimowe nie są domeną Polaków? "Często nie mamy warunków, żeby trenować"