W tym artykule dowiesz się o:
COVID-19 zmienił jej plany
Często w życiu bywa tak, że pech jednego, jest szczęściem drugiego. Tak było właśnie w przypadku Karoliny Kukuczki, która "wskoczyła" na Pekin2022 w miejsce Zuzanny Fujak.
Wyjazd z rezerwy
Gdy okazało się, że Fujak otrzymała pozytywny wynik testu na koronawirusa, to właśnie Kukuczka zajęła jej miejsce w ekipie biegaczek narciarskich.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"
Wielki debiut
"Ludzie są szczęśliwi dokładnie w takim stopniu, w jakim chcą być szczęśliwi" - napisała pod jednym ze swoich zdjęć na Instagramie. W Pekinie na pewno to szczęście będzie duże, bowiem będą to dla niej pierwsze igrzyska olimpijskie.
Ambicja przede wszystkim
Ma swój cel i wie, jak chce go osiągnąć. To ciężka praca. - Wkurzam się, gdy trenuję mniej od lepszych dziewczyn - mówiła w wywiadzie dla TVP Sport.
Sportowa para
Kukuczka w życiu prywatnym jest w związku z biathlonistą Wojciechem Janikiem. Ten do Tokio jednak nie poleciał i z pewnością będzie dopingował partnerkę z domu.
Zobacz także: Też to widzisz? Komentarze pod zdjęciem Miss Polski
Życie jest piękne
"Życie jest serią początków, nie łańcuchem zakończeń - dlatego jest takie piękne" - brzmi jeden z cytatów, które pojawiły się w jej mediach społecznościowych.