35-letni Brazylijczyk Fernando Rodrigues Jr był jedną z gwiazd KSW. W grudniu 2016 roku został nawet mistrzem tej organizacji w wadze ciężkiej po pokonaniu Karola Bedorfa. Niecałe pół roku później mistrzowski pas odebrał mu Marcin Różalski.
Ostatnio Brazylijczyk walczył w Rosji. Podczas majowej gali RCC 11, która odbyła się w Jekaterynburgu, przegrał po niejednogłośnej decyzji sędziów. To, co ma do powiedzenia o Rosjanach, z pewnością nie spodoba się jego kolegom z tego kraju.
- Pochodzę z Brazylii i z miejsc, gdzie nie każdy by przetrwał. Walczyłem w Brazylii, walczyłem w Polsce. Po tym, jak biłem się w KSW, czymże jest walka z Rosjanami dla mnie - powiedział dla Fight Club Ren TV.
- Rosjanie nie mają takiego samego ducha walki jak Polacy. Nie mówię już o duchu walki Brazylijczyków - dodał zawodnik z Ameryki Południowej.
Jest spora szansa, że polscy kibice będą niedługo mieli okazję zobaczyć na żywo Brazylijczyka. Ten podpisał niedawno kontrakt z Fight Exclusive Night.
Czytaj więcej:
Adam Kownacki nie ma wątpliwości. "To największa walka w mojej karierze"
Fatalna kontuzja przed debiutem w KSW. Norweg trafił do szpitala
ZOBACZ WIDEO: "Pudzian" nie wyklucza walki z Mamedem. Jest reakcja KSW