W internecie od lat mówi się o konflikcie Kacpra Błońskiego z Marcinem Dubielem. Obaj byli gwiazdami pierwszego Teamu X, ale szybko ich drogi się rozeszły. Już raz ci panowie mieli okazję wyjaśnić swój konflikt w klatce.
Konkretnie mowa o walce wieczoru Fame MMA 8. Wówczas po bardzo wyrównanej walce na punkty zwyciężył Błoński. Dla obu były to również debiuty w sportach walki. Od tamtego czasu występują oni regularnie na galach freak fightowych, a Błoński nawet coraz częściej wspomina o profesjonalnej karierze.
Podczas Fame MMA 15 Błoński i Dubiel znów spotkają się klatce. Tym razem zdecydowano się na formułę, która wykluczy wygraną na punkty. Wszystko za sprawą walki na dystansie jednej rundy bez limitu czasowego. Tylko nokaut lub poddanie pozwolą sędziemu zakończyć ten pojedynek (więcej TUTAJ).
Zdaniem bukmacherów w tych okolicznościach zdecydowanym faworytem jest Kacper Błoński. Stawiając na "Crushera" mamy kurs zaledwie 1,28. Natomiast wygrana Marcina Dubiela może "pomnożyć" środki graczy. Wszystko za sprawą kursu na poziomie 3,15. Czy eksperci mają rację? Czy w tej walce jest tylko jeden faworyt?
Fame MMA 15 odbędzie się w piątek, 26 sierpnia. W walce wieczoru zmierzą się Marta Linkiewicz oraz Aniela "Lil Masti" Bogusz. Natomiast poza tym będzie można zobaczyć m.in. Marcina "Xayoo" Majkuta, Filipa Zabielskiego czy Jacka Murańskiego.
Zobacz także: "Xayoo" murowanym faworytem na Fame MMA 15
Zobacz także: Zawodnik ostro o włodarzach Fame MMA
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: komentator oszalał. Co za gol!