W momencie kiedy cały świat oczekuje na ogłoszenie walki Tyson Fury vs. Ołeksandr Usyk, ten pierwszy występuje na innych wydarzeniach sportów walki. Tym razem Brytyjczyk swoją obecnością uświetnił powrót WWE po 30 latach do Wielkiej Brytanii.
Mistrz wagi ciężkiej federacji WBC pojawił się na gali WWE Clash at the Castle w Cardiff. W walce wieczoru mierzyli się Roman Reigns oraz Drew McIntyre. W trakcie ich walki show skraść próbował inny z gwiazdorów tej organizacji - Austin Theory.
Jego próba nie trwała jednak długo. W pewnym momencie z trybun wyłonił się Tyson Fury i prawym sierpowym ściął Austina Theory. To był brutalnie wyglądający nokaut, dzięki któremu można było spokojnie dokończyć walkę wieczoru.
Ostatecznie wygrał Roman Reigns. Natomiast Tyson Fury po tej walce wszedł do ringu i uścisnął dłoń zwycięzcy. Następnie podszedł do pokonanego McIntre'a i pocieszał go przy aplauzie ponad 62 tys. fanów.
.@_Theory1 just attempted to cash in his #MITB contract and @Tyson_Fury just decked Austin Theory at #WWECastle!!! pic.twitter.com/ysPJGE9aS5
— WWE (@WWE) September 3, 2022
Zobacz także: Fame MMA chwali się wynikiem PPV
Zobacz także: Usyk chciał został prezydentem Ukrainy
ZOBACZ WIDEO: Ukrainiec pobił historyczny rekord. Po walce przemówił po polsku