Gromadzki był faworytem bukmacherów do wygranej na GROMDA 4. Jego doświadczenie wyniesione z boksu zawodowego i występy na dwóch wcześniejszych galach walk na gołe pięści dawały mu przewagę nad rywalami.
Już w pierwszej turniejowej walce "Zadyma" ciężko znokautował w 1. rundzie cięższego rugbystę Dominika Machlika. "Domino" osunął się nieprzytomny na liny ringu.
Zobacz:
Tomasz Gromadzki ostatecznie zwyciężył w całym turnieju. W półfinale po twardym boju wyeliminował Daniela "Huntera" Więcławskiego, a w finale triumfował po drugiej rundzie, kiedy Paweł "Byku" Strzelczyk z powodu kontuzji ręki odmówił kontynuowania walki.
W pojedynku o 100 tysięcy złotych na GROMDA 5 Gromadzki zmierzy się z Vasylem Halychem. Termin gali nie został jeszcze ogłoszony.
Zobacz także:
-> FEN 32. Kapitalne otwarcie Bartosza Szewczyka. "Dopiero zacząłem. Nie ma co się spieszyć"
-> Mateusz Gamrot czeka na nowego rywala. Polak zdradził, co stało się z poprzednim
ZOBACZ WIDEO: MMA. KSW czuje oddech konkurencji. Wojsław Rysiewski zabrał głos