Kompromitacja polskiej gwiazdy. Powinien zapaść się pod ziemię
Sergiusz "The Nitrozyniak" Górski od samego początku wyśmiewał umiejętności Pawła "Unboxalla" Smektalskiego. Jednak jak się okazuje, oktagon Fame MMA 13 pokazał, że nie liczą się popisy na konferencji a ciężkie treningi.
Tu jednak nie liczyły się słowa a forma fizyczna. Tutaj obaj zawodnicy byli jedną wielką niewiadomą, bowiem debiutowali w sportach walki. Fani jednak nie spodziewali się popisu niesamowitych umiejętności, ponieważ "The Nitrozyniak" nie ukrywał jak wyglądały jego przygotowania (więcej TUTAJ).
Jak się okazało, w oktagonie nie liczyło się to co działo się na konferencjach prasowych. "Unboxall" od samego początku ruszył mocno na rywala, czym go mocno zaskoczył. W pewnym momencie "The Nitrozyniak" już słaniał się na nogach, a Smektalski ciągle napierał. To spowodowało, że na 15 sekund przed końcem pierwszej odsłony Górski trafił rywala desperackim sierpowym i powalił go na matę. "Unboxall" jednak wstał i dokończył rundę.
Druga i trzecia runda to już walka o życie Sergiusza Górskiego. "The Nitrozyniak" przyjmował na głowę kolejne ciosy. Sam zawodnik próbował jeszcze łapać oddech wypluwając ochraniacz na szczękę. Zakończył to dopiero po tym jak otrzymał ostrzeżenie od sędziego.
Górski w ostatniej rundzie był jeszcze dwukrotnie liczony. Ostatecznie udało mu się dotrwać do końca walki. Jednak decyzja mogła być tylko jedna. Jednogłośną decyzją sędziów wygrał Paweł "Unboxall" Smektalski.
POV: Masz dość życia #famemma13 #famemma pic.twitter.com/TgU8Ejuxv3
— Miły Królowa Dram| seen Bryska, Luna & Sanah (@MilyMiszczu) March 26, 2022
Zobacz także: Niesamowita nagroda na Fame MMA 13
Zobacz także: Seksskandal z udziałem gwiazdy Fame MMA