Hit Fame MMA 14 poważnie zagrożony

Gimper powiedział o pieniądzach w Fame MMA. Właśnie to go przekonało do walki

Już od pierwszej konferencji zapowiadającej Fame MMA 14 emocje pomiędzy Klaudią Kołodziejczyk a Katarzyną "Lala Laluną" Alexander sięgają zenitu. Zaczęło się od pokazu zgniatania arbuza udami (więcej TUTAJ), potem było spięcie partnera Kołodziejczyk z gwiazdą "Królowych Życia" podczas programu "Cage" (więcej TUTAJ). Nie wspominając już o licznych zaczepkach w mediach społecznościowych.

Stąd też pojedynek niezbyt znanej TikTokerki z gwiazdą telewizji z zupełnie obojętnego, stał się tym, który niesie ze sobą największy ładunek emocjonalny. Niestety podczas czwartkowego "Face2Face" dowiedzieliśmy się, że do walki może nie dojść z powodu kontuzji Kołodziejczyk.

- Tydzień temu we wtorek robiłam sparing z Tomkiem (Tomasz "Gimper" Działowy - przyp.red.). Wyprowadziłam sierpa, a on nie obronił i cios doszedł do jego głowy. Wtedy usłyszałam strzyknięcie w palcu i zaczął od razu puchnąć. Myślałam, że jest wybity, bo już wiele razy na treningach zdarzało mi się wybić palec - tłumaczyła "Sheeya".

ZOBACZ WIDEO: Zuriko Jojua zwrócił się do mistrza KSW Sebastiana Przybysza

- W środę byłam na RTG i okazało się, że jest ułamana kość. Doktor powiedział mi, że prawdopodobnie będzie trzeba to zrobić operacyjnie. Wydawało się, że to nie jest duży problem, ale lekarz mówił, że to poważna sprawa - kontynuowała Kołodziejczyk.

- W czwartek byłam na USG i okazało się, że więzadła ułożone są dobrze. 4-6 tygodni i powinno się samo zaleczyć. Natomiast, jak doktor usłyszał, że chcę walczyć z kontuzją to ostrzegł mnie, że leczenie i późniejszy powrót do normalnego funkcjonowania może być o wiele dłuższy. Co więcej, mogą pojawić się komplikacje i już na zawsze mogę mieć problem z chwytaniem - mówiła zmartwiona TikTokerka.

Ostateczna decyzja dotycząca tego, czy Klaudia Kołodziejczyk zawalczy na Fame MMA 14, ma zapaść w ciągu kilku najbliższych dni. Warto jednak przyznać, że Katarzyna Alexander otrzymał już pierwszą propozycję zastępczej rywalki, a konkretnie mowa o Annie Andrzejewskiej.

Gwiazda "Królowych Życia" nie była jednak chętna do podjęcia rozmów o ewentualnej walce, ponieważ tłumaczyła, iż pogromczyni Kamili Wybrańczyk ma zbyt małe zasięgi w mediach społecznościowych. Niemniej, zastrzegła, iż wróci do tematu po tym, jak "Sheeya" oficjalnie wypadnie z karty walk.

Gala Fame MMA 14 odbędzie się już 14 maja. W walce wieczoru zmierzą się "Gimper" i "Tromba". Poza tym wystąpią m.in. Monika Kociołek, Piotr Szeliga, Norman Parke czy Mariusz Słoński.

Zobacz także: Polska gwiazda fitnessu wchodzi do ringu
Zobacz także: Gimper o pieniądzach w Fame MMA