Atmosfera pomiędzy rodziną Murańskich a Alanem Kwiecińskim nie była najlepsza już od kilku lat. Jednak ubiegłoroczna "afera grillowa" doprowadziła do tego, że obie strony naprawdę się nienawidzą. Dlatego podczas Fame MMA 14 Mateusz Murański i Alan Kwieciński będą mieli okazję rozwiązać konflikt w oktagonie.
Warto podkreślić, że we wszystko jeszcze wmieszał się "Stary Muran", czyli Jacek Murański. Dlatego "Alanik" nalega, aby włodarze umożliwili mu walkę z dwoma Murańskimi na jednej gali. W ten sposób chciałby zakończyć tę sprawę raz na zawsze (więcej TUTAJ).
Mateusz Murański jednak studzi emocje sobotniego rywala. "Młody Muran" głośno zapowiada, że idzie po kolejny nokaut. Aby mieć poparcie dla tych słów od czasu do czasu zamieszcza urywki ze swoich treningów. Tym razem dał popis szybkości, która ma wykończyć Kwiecińskiego.
"Pięciu na jednego, dla mnie nic strasznego. Jak obstawiacie, z iloma cieniami się biłem?? P.S Jak na ponad 100 kg żywej masy coś nie coś się ruszam. Czekam 14 maja FAME, to będzie mój dzień" - napisał Mateusz Murański pod wideo z treningu.
Gale Fame MMA 14 odbędzie się 14 maja na krakowskiej Tauron Arenie. W walce wieczoru zawalczą "Gimper" oraz "Tromba". Ponadto, na wydarzeniu zobaczymy m.in. Agatę "Fagatę" Fąk, Monikę Kociołek czy Marcina "Xayoo" Majkuta.
— MMASHOTS (@MMASHOTS1) May 8, 2022
Zobacz także: "Wiewiór" chce iść po drugi pas
Zobacz także: Norman Parke o walce z Szeligą
ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut. Cios idealny! "Skleił się z twarzą!"